Golf zdetronizowany! Clio najchętniej kupowanym autem w Europie

Sprzedaż nowych samochodów nadal utrzymuje się na niskim, a w niektórych krajach wręcz na tragicznym, poziomie. Ale są też pojazdy, które wcale nie mają się źle w tych trudnych czasach.

Z opublikowanego niedawno przez firmę JATO Dynamics raportu wynika, że majowa sprzedaż nowych aut w krajach Unii Europejskiej spadła o 57 proc. w porównaniu do zeszłego roku. Z kolei porównując okres pięciu pierwszych miesięcy, spadek wynosi 43 proc.

Przygnębiająca sytuacja dilerów w Polsce. Wielu z nich nie przetrwa epidemii?

Najlepiej sytuacja ma się w Słowenii, Belgii oraz Austrii, gdzie zmniejszenie sprzedaży w maju zawiera się w przedziale 31-34 proc. Polska ze spadkiem o 55 proc. plasuje się mniej więcej w połowie stawki, obok takich krajów jak Finlandia, Węgry, Szwajcaria oraz Łotwa. Najgorzej jest w Hiszpanii i Irlandii (-72 proc.), Portugalii (-75 proc.) oraz w Chorwacji (- 76 proc.). To znaczy prawie najgorzej, ponieważ ostatnie miejsce zajmuje Wielka Brytania ze spadkiem aż o 89 proc!

W tym trudnym okresie świetnie radzi sobie Renault Clio, które po raz drugi w tym roku wyprzedziło Volkswagena Golfa i to w sposób znaczący. Francuzi sprzedali 16 028 sztuk swojego modelu, podczas gdy Niemcy 13 125 aut. Jak wskazują eksperci z JATO Dynamics oba modele w podobnym czasie miały premiery nowych generacji i w przypadku Clio 80 proc. sprzedanych egzemplarzy to już nowa inkarnacja, podczas gdy w przypadku Golfa było to jedynie 17 proc. Winą za taki stan rzeczy ma ponosić ograniczona dostępność egzemplarzy nowej generacji Volkswagena.

Polacy kupują coraz więcej elektryków. A będzie jeszcze lepiej?

Podium zamyka Peugeot 208 z wynikiem 10 977 aut, a po piętach depcze mu Dacia Sandero (10 651 sztuk) oraz Renault Captur (10 047 sztuk). Pozostałe miejsca top 10 zajmują kolejno Volkswagen T-Roc, Opel Corsa, Dacia Duster, Citroen C3 oraz Volkswagen Tiguan.

Grupą pojazdów, która najmniej straciła w czasie epidemii, są samochody elektryczne, których sprzedaż w maju spadła tylko o 8 proc. w porównaniu do minionego roku. Pozwoliło im to na zwiększenie swojego udziału w rynku z 7,2 proc., na 15,3 proc. Do diesli należało 30 proc. rynku (-2 proc.), a do aut benzynowych 52 proc. (-6 proc.). Najchętniej kupowanym elektrykiem Europy było Renault Zoe (3679 sztuk), na drugim miejscu uplasował się Volkswagen e-Golf (2474 sztuk), a na trzecim Tesla Model 3 (2178 aut).

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze