GoDaddy kończy współpracę z Danicą Patrick
Amerykański dostawca usług internetowych nie przedłuży kontraktu z gwiazdą Nascar. Danica Patrick wystartuje w nowym sezonie w innych barwach.
To jeden z najdłuższych i najbardziej rozpoznawalnych mariaży w świecie motorsportu. Danica Patrick współpracowała z firmą GoDaddy od 2007 roku, czyli czasów, gdy pojawiła się w serii wyścigowej IndyCar.
W przyszłym sezonie Patrick wystąpi już w innych barwach, ponieważ wraz z końcem tego sezonu wygasa umowa o współpracy na dotychczasowych warunkach. Niewykluczone, że firma nadal będzie wspierać zawodniczkę, ale z pewnością nie będzie jej głównym sponsorem.
Ta decyzja jest spowodowana zmianą strategii amerykańskiego dostawcy, który chce się skupić na tzw. małych firmach i działać międzynarodowo. Dlatego też ogranicza budżety przeznaczone na promocję w ramach Nascar.
„Kochamy ją, a także wszystko co robi dla wspierania oraz inspirowania ludzi, szczególnie kobiet, dlatego pracujemy nad tym, by zatrzymać ją w rodzinie GoDaddy” – to słowa dyrektora marketingu firmy GoDaddy.
W grę wchodzi także możliwość zmiany barw klubowych, ponieważ wraz z końcem sezonu wygasa zawodniczce umowa ze Stewart-Hass Racing. W kuluarach mówi się, że negocjuje nowe warunki umowy. W obecnej klasyfikacji, Sprint Cup, Danica Patrick zajmuje 16. miejsce mając na koncie 230 punktów.
Najnowsze
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Ludzie w większości mają instynktowną niechęć do robienia czegoś niewłaściwego na oczach innych, a przyłapani na gorącym uczynku starają się tłumaczyć. Niektórzy wolą w takich sytuacjach reagować agresją, tak jak kierująca tym Renault. -
Najgorsze, co możesz usłyszeć na przeglądzie auta. Gorsze niż niezaliczenie przeglądu
-
Nowa zielona naklejka kosztuje 5 zł, a za jej brak zapłacisz 500 zł kary
-
Jest zielone światło na nowy odcinek S19. To część szlaku Via Carpatia
-
Masowe cwaniactwo na zwężeniu i czerwonym świetle. Czegoś takiego jeszcze nie było
Zostaw komentarz: