Film, który wyrywie cię z butów!
Oto 5 powodów, dla których musisz obejrzeć On The Pipe 7: The Last Hit.
Jeżeli chodzi o produkcje moto-filmowe to prawdziwym klasykiem jest seria On the Pipe. Ostatnią z dotychczasowych części, Jay Schweitzer razem ze swoją ekipą PowerBand Films, kręcił aż przez 4 lata, aby móc nas zabrać w niesamowitą podróż po całym globie i pokazać jazdę na motocyklach crossowych z całkiem innej perspektywy. Odpal trailer On The Pipe 7 i sprawdź, dlaczego nie możesz przegapić tego filmu!
1. Światowe rekordy
Brian McCarty z ekipy No-Namers pobił nie jeden, ale dwa światowe rekordy na raz i to bez wsparcia żadnego sponsora. Zobacz, jak on i jego skład rozpoczynają nową erę freeride’u.
2. 100% natural
Wes 'Samotny Wilk’ Agee zalicza niewyobrażalne backflipy w naturalnym terenie i opowiada swoją niezwykłą historię.
3. Szaleni bracia
Bracia Pagès dzielą się swoim unikalnym podejściem do FMX-u, a Tom pokazuje tricki, po których będziecie szukać szczęk na podłodze.
4. Prawdziwy pościg policyjny
Colby Raha i Kyle Katsandris nie zważają na konsekwencje swojego słynnego skoku nad jadącym pociągiem, nawet mimo interwencji lokalnej policji.
5. Rozmach
Do nagrywania ujęć do On The Pipe 7 używano sześciu helikopterów, dwóch dźwigów żyroskopowych i najnowszych kamer oraz technik dostępnych na rynku. Dzięki temu będzie to nie tylko największy film motocrossowy, ale prawdziwa uczta dla oczu.
On The Pipe 7: The Last Hit jest dostępny na DVD, Blue-Ray lub do ściągnięcia w 4K z Vimeo na: powerbandfilms.com/store.
Najnowsze
-
Kupisz auto spalinowe zamiast elektrycznego? Zapłacisz 22 tys. zł. To projekt nowych przepisów
Jak poprawić statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych? Zmusić kierowców do ich kupowania. Taki właśnie pomysł niedawno się pojawił i co gorsza, na serio jest rozpatrywany. -
Spektakularny pożar jedynego takiego auta elektrycznego w Polsce – na środku warszawskiego Mokotowa. Trwają utrudnienia w ruchu
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
-
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
Zostaw komentarz: