
Ferrari F12 po tuningu ma 1500 KM mocy i dwie turbiny, które nie mieszczą się pod maską
Brzmi jak szaleństwo? Tak. Ale to bardzo pozytywne szaleństwo, które szanujemy.
Ferrari F12 to jedno z najmocniejszych, a przy okazji też najładniejszych, współczesnych aut rodem z Maranello. Wyposażone w wolnossące V12 o pojemności 6,3 l, które generuje 740 KM, do „setki” rozpędza się w 3,1 sekundy, a jego prędkość maksymalna to 340 km/h. Ale nie wszystkim to wystarcza.
Znany motomaniakom z ekipy Gas Monkey Garage – Aaron Kaufman, kupił za 300 tysięcy dolarów używane F12 i postanowił je „nieco” podrasować. A nawet trochę więcej niż „nieco” i dodał dwie turbiny, na które nie było miejsca pod maską, więc te zostało wycięte w masce. Zainwestował także w całkowicie nowy układ wydechowy.
Dla wielu osób tuning Ferrari F12, którego dokonał Aaron Kaufmann to świętokradztwo, ale nam się wydaje, że jak już poprawiać Ferrari, to tylko w taki sposób.
Najnowsze
-
Czy muszę włączać kierunkowskaz na pasie do skrętu? Niektórzy szukają tu drugiego dna
Kierunkowskaz to podstawowy i jedyny sposób komunikowania innymi kierowcom swoich zamiarów. Zwykłe zapomnienie o nim, może wpłynąć na płynność ruchu, a nawet doprowadzić do niebezpiecznej sytuacji. Ale co w przypadku, gdy kierunkowskaz wydaje się nie pełnić żadnej roli? -
Ceny paliw w Polsce w październiku. Ile kosztuje benzyna, a ile powinna kosztować?
-
Jak używanie kart paliwowych może ułatwić małym i średnim przedsiębiorstwom zarządzanie flotami?
-
Kupiłeś samochód? Za ten jeden błąd grozi ci do 5 lat więzienia. Wszystko przez nowe przepisy
-
Gdzie jest mój fracht? Tajemnicze zaginięcia w świecie logistyki!