Ferrari driftuje na trawie – film
Któż nie chciałby spędzić całego dnia z jedną z największych legend motoryzacji, jaką jest bez wątpienia Ferrari F40. Niektórzy mają jeszcze więcej szczęścia i mogą sobie takim samochodem poszaleć.
Ferrari F40 to samochód – ikona z końcówki lat 80-tych. Auto wyprodukowano na czterdzieste urodziny włoskiej stajni z Maranello. Przez pięć lat produkcji powstało zaledwie 1310 egzemplarzy tego modelu, więc jest to absolutny rarytas.
Ferrari 288 GTO, F40, F50, czy Enzo? Który najpiękniejszy? Czytaj tu.
Auto było do niedawna jedynym seryjnym Ferrari wyposażonym w turbodoładowany silnik. Pod maską drzemie jednostka V8 o pojemności 2,9 litra wspomagana przez dwie turbiny. Dzięki temu motor rozwija moc 478 KM oraz dysponuje maksymalnym momentem obrotowym o wartości 577 Nm. Do setki auto rozpędza się w 4,5 sekundy. W czasach swojej świetności Ferrari F40 konkurowało z takimi tuzami jak Porsche 959, Lamborghini Diablo czy Jaguar XJ220.
W sieci pojawił się filmik, na którym pewien 18-latek szaleje wspomnianym samochodem na dość sporej polanie z lądowiskiem dla helikopterów. Na początku zabawia się modelem F40, a następnie przesiada się do innej ikony – modelu Enzo…
Kto chciałby być na jego miejscu?
Najnowsze
-
Autostrada A2 w chaosie! Kierowcy wściekli na gigantyczne utrudnienia. Kiedy koniec tej drogi przez mękę?
Od soboty autostrada A2 między Poznaniem a Świeckiem to dla niektórych farsa. Kierowcy muszą mierzyć się z koszmarem organizacji ruchu. Tymczasowe pasy, zakazy dla ciężarówek, ograniczenia prędkości do 50 km/h i brak pasa awaryjnego – to tylko część problemów. Dlaczego rozbudowa trzeciego pasa zamienia się w drogę przez mękę? Sprawdzamy zmiany i to czy da się przejechać bez nerwów. -
Amortyzatory to nie tylko wygoda! Oto groźne mity, które mogą skutkować śmiertelnym wypadkiem!
-
Volvo ES90 – 700 km zasięgu w elektryku dzięki polskim innowacjom! Co jeszcze stworzyli eksperci z Volvo Tech Hub w Krakowie?
-
Kto buduje polskie drogi? Firmy z UE i… Chin. Kto jeszcze zarabia miliardy i czy zdąży do 2030 roku?
-
Nowa Mazda6e – czy elektryk z duszą sportowego sedana podbije rynek?
Zostaw komentarz: