
Ferrari 488 Spider, 308 GTS czyli… samochody Thomasa Magnuma!
Słynny detektyw Thomas Magnum powraca w nowej wersji serialu Magnum: Detektyw z Hawajów, który będzie miał premierę na kanale FOX. Wraz z nim na mały ekran wracają super szybkie, sportowe auta Ferrari!
Magnum: Detektyw z Hawajów to prawdziwa gratka dla każdego fana kina akcji! Jest tu wszystko czego można oczekiwać od tego typu produkcji – piękne i gorące Hawaje, błękitny ocean, strzelaniny, pościgi, wybuchy, kaskaderskie akcje oraz supersamochody. Na dodatek za kamerą pierwszego odcinka stanął Justin Lin, który odpowiedzialny jest za kilka części Szybkich i wściekłych, więc emocje na najwyższym poziomie gwarantowane.
Żadne Ferrari nie ucierpiało na planie serialu. Wszystkie samochody, które zostały zniszczone były tylko specjalnie skonstruowanymi atrapami. Pod spodem były jakieś stare modele zużytych aut, a karoseria wyglądała jak Ferrari. Producenci nie wypłaciliby się gdyby mieli zniszczyć trzy auta tylko w pierwszym odcinku.
Uwielbiam samochody, a te którymi jeździliśmy na planie są po prostu niesamowite do prowadzenia. Oczywiście nie mogliśmy sprawdzić pełni ich mocy, bo przede wszystkim byliśmy proszeni o ostrożność. Tyle koni pod maską, tak piękne widoki… uwierzcie, że chciało się wcisnąć pedał gazu do końca i sprawdzić ich możliwości. Może będzie jeszcze do tego okazja.
Najnowsze
-
Chińskie baterie litowo-jonowe biją rekordy! 520 km zasięgu w 5 minut – czy to koniec ery spalinówek?
Wyobrażasz sobie ładowanie elektryka na 500 km w czasie krótszym niż poranna kawa? Chińscy giganci właśnie tego dokonali - ich najnowsze baterie biją rekordy szybkości ładowania! -
6. Rajd Motocyklowy Weteranów – relacja z hołdu bohaterom
-
6. Rajd Motocyklowy Weteranów – hołd na dwóch kołach dla tych, którzy nie wrócili z misji. Start już 24 kwietnia!
-
Od kartingu do F1 Academy? Kornelia Olkucka walczy o marzenia we włoskiej Formule F4!
-
XPENG P7, G6 i G9 – wideo z pierwszych jazd w Polsce! Ceny, dane techniczne, rywale. Oto chińskie modele, które rzucają rękawicę Tesli
Zostaw komentarz: