Ferrari 488 ściąga dach we Frankfurcie
Za chwilę astronomiczna jesień, ale na targach we Frankfurcie nie zabrakło iście letnich premier. Jedną z nich jest Ferrari 488 Spider, które z pewnością dostarczy sporo wiatru we włosach.
Włoski supersamochód praktycznie nie różni się od wersji coupe. Jedynym detalem jest tutaj ściągany dach typu hardtop, który według producenta jest o 25 kg lżejszy niż wersja wykonana z brezentu. Twardy dach zapewnia lepsze tłumienie hałasu oraz zapewnia lepszą sztywność nadwozia.
Cały proces składania i rozkładania trwa zaledwie 14 sekund i może się odbywać przy niewielkiej prędkości. Inżynierowie z Maranello dopracowali kilka detali, które poprawiły sztywność płyty podłogowej. W porównaniu z modelem 458 Spider, auto ze złożonym dachem ma być twardsze o 23 procent.
Za plecami kierowcy pracuje jednostka V8 o pojemności 3,9 litra. Dzięki turbosprężarce maksymalna moc to 670 KM, a szczytowy moment obrotowy wynosi 760 Nm. Od zera do 100 km/h rozpędza się w 3 sekundy. Druga setka na liczniku pojawia się po 8,7 sekundach. Włosi popracowali nad tzw. turbodziurą. Według zapewnień producenta, czas reakcji silnika na wciśnięcie pedału gazu wynosi zaledwie 0,8 sekundy.
Najnowsze
- 
                                                
                                                    
	Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. - 
                                                
                                                    
	Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
 - 
                                                
                                                    
	Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
 - 
                                                
                                                    
	Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
 - 
                                                
                                                    
	Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
 
	
	
	
	
	
Zostaw komentarz: