Ewa Pikosz o szkoleniu Super Enduro w Charlotta Extreme
"W sobotę rano zjawiliśmy się na torze; powiedziałam Łukaszowi, że to chyba jakaś pomyłka - gdzie on mnie w ogóle zabrał?" - wspomina Ewa Pikosz, zawodniczka trenująca enduro.
Szkolenie u Marcina Spirowskiego na torze Super Enduro w Charlotta Extreme składa się z weekendowego cyklu ćwiczeń na zamkniętym torze. Pierwszego dnia uczestnicy, w tym Ewa z Łukaszem, otrzymali cenne wskazówki w jaki sposób pokonywać każdą z przeszkód, natomiast w niedzielę większość czasu polegała na utrwalaniu zdobytych umiejętności. Każdego dnia przed śniadaniem obowiązkowo przeprowadzana była rozgrzewka, aby dobrze przygotować uczestników do ciężkiego dnia na torze.
– Niewiarygodne jak szybko można zdobyć umiejętności, gdy tylko otrzyma się prawidłowe wskazówki, szkolenie jak najbardziej polecam. Wróciłam zmęczona, obolała, ale bardzo zadowolona – wspomina Ewa po powrocie do Poznania.
Zapewne Łukasz wymyśli kolejne wyzwanie Ewie, która dzielnie stawi czoło zadaniu wraz ze swoją Husqvarną.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: