Ekscentryczne wypowiedzi Danici Patrick – powrót do NASCAR
Amerykańska zawodniczka, Danica Patrick, ma problem z odnalezieniem się w egzotycznych krajach i wraca w rodzime progi toru NASCAR. Czy w rajdach samochodowych sprawdza się powiedzenie "złej baletnicy i rąbek u spódnicy przeszkadza"?
Danica Patrick |
![]() |
fot. materiały prasowe zawodniczki
|
Ekscentryczne zachowanie Patrick nie spodobało się mieszkańcom krajów, gdzie odbywają się rajdy, w których zawodniczka uczestniczy. Jest to z resztą zrozumiałe, bo przedstawiane przez Danicę problemy wyglądają na tworzone nieco na wyrost.
Japonia na początku tego roku była miejscem niesamowitej tragedii, gdy po gigantycznym trzęsieniu ziemi i tsunami zginęło tysiące osób, a elektrownia Fukushima stworzyła realne zagrożenie powtórki z katastrofy Czarnobyla. Mimo wszystko, mieszkańcy szybko podnieśli się z gruzów, a perspektywa napromieniowania stała się przestarzała jak zeszłoroczny śnieg. Nie dla pani Patrick, która odmówiła jedzenia jakichkolwiek japońskich przysmaków poprzez obawę o narażenie się na uszczerbek na zdrowiu. Jej wyjaśnienie jest dość specyficzne:
– Bądźmy szczerzy, martwi mnie jedzenie. Ktoś powiedział bym nie jadła wołowiny, co zapewne znaczy że nie powinnam też jeść warzyw i owoców.
Prócz „radioaktywnych” Japończyków, Danici nie przypadli do gustu także Brazylijczycy, którym uczestniczka wyścigów w Richmond zarzuca bezmyślność. Jej komentarz na temat ich stylu jazdy wywołał salwę docinek i wypowiedzi sugerujących, że zawodniczka zwyczajnie nie jest w stanie jeździć tak dobrze jak oni.
Pomimo specyficznych przygód pani Patrick, w Japonii nie wyrosło jej trzecie oko na czole, a Brazylijczycy nie zakończyli wyścigu widowiskową kraksą. Nie odniosła ona także żadnych znaczących sukcesów w rajdach, wraca więc, zapewne z ulgą, do rodzimego NASCAR, gdzie jedyne co może jej zagrozić ze strony tubylców to niedosmażony hamburger. Choć z drugiej strony, może to będzie kolejnym powodem do skarg zawodniczki?
Najnowsze
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
Niektórzy nazwą go SUV-em w stylistyce coupe, inni fastbackiem, a jeszcze inni powiedzą, że kojarzy im się “z nie wiadomo czym”. Nie można odmówić mu natomiast jednego – Peugeot 408 to bezsprzecznie piękne auto, a wciąż nietypowa na rynku mieszanka kilku rodzajów nadwozia dodaje mu dużego uroku i wyróżnia na ulicach. Bo powiedzmy sobie szczerze – […] -
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
-
Do końca wakacji paliwo będzie tańsze? Eksperci ostrzegają: jesienią czeka nas podwyżka, zwłaszcza ON
-
Car of the Year Polska 2026: rekordowa liczba chińskich aut w konkursie. Pełna lista nominowanych
Zostaw komentarz: