
EDWARD, czyli Europejski Dzień Bez Ofiar na Drogach!
Czy możliwy jest dzień bez ofiar na drogach? Organizatorzy projektu EDWARD (ang. European Day Without A Road Death), czyli Europejskiego Dnia Bez Ofiar Śmiertelnych Na Drogach uważają, że jest to możliwe, ale warunkiem jest zaangażowanie jak największej liczby kierowców. Co mają robić?
To przede wszystkim od kierowców zależy czy na drogach będzie bezpieczniej. Gdy ktoś siada zmęczony za kierownicą, nie obserwuje uważnie innych uczestników ruchu, przekracza dozwoloną prędkość, wykonuje niebezpieczne manewry, to naraża w ten sposób życie swoje i innych. Zawsze warto o tym przypominać – mówi Zbigniew Weseli, ekspert Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
W Polsce każdego dnia życie w wyniku wypadku drogowego traci średnio osiem osób, a w całej Europie – 70. Aby zwrócić uwagę na ten problem, już po raz czwarty ogłoszono 26 września Europejskim Dniem Bez Ofiar Śmiertelnych Na Drogach. Tego dnia policjanci w całej Europie będą w szczególny sposób starali się zapobiec wypadkom poprzez wzmożone kontrole drogowe oraz działania edukacyjne. Celem organizatorów redukcja liczby ofiar śmiertelnych do zera, nie tylko w dniu akcji.
Na stronie internetowej projectedward.eu znajduje się deklaracja, którą może podpisać każdy. Przypomina ona o najważniejszych zasadach związanych z ruchem drogowym, zaczynając od punktu, w którym mowa o zachowaniu szczególnej ostrożności na drodze. Rutyna i wysoka samoocena powodują, że kierowcy mogą czuć się zbyt pewnie na drodze, więc koncentracja na prowadzeniu auta i zasada ostrożności to dobry punkt wyjścia. Uwaga kierowcy musi obejmować nie tylko inne pojazdy, ale także pieszych czy rowerzystów – przypomina Zbigniew Weseli.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: