Dzisiaj dzień bez samochodu!
Dziś nasze ukochane samochody i motocykle zostawiamy w garażach i na parkingach! 22 września to przecież czas, aby z innymi Europejczykami świętować Europejski Dzień bez Samochodu.
Europejski Dzień bez Samochodu to idea sięgająca 1998 roku, zapoczątkowana we Francji, a od 7 lat obecna w Polsce. Jej motywem przewodnim jest postawa proekologiczna, a jak powszechnie wiadomo nasze pojazdy choć są wspaniałe i cały czas dążą do doskonałości podobno „eko” jeszcze nie są. Dlatego też 22 września rezygnujemy z jazdy w naszych czterech kółkach i na jednośladach na rzecz… no właśnie, czym przemierzać miasto?
| Dziś dwa kółka pozbawiamy zasilania spalinowego i napędzamy je pracą mięśni. |
![]() |
|
fot. z archiwum autorki
|
Jedną z proponowanych przez władze miasta możliwości jest komunikacja miejska. Tylko dziś w Warszawie w ramach promocji alternatywnych form transportu, posiadając przy sobie ważny dowód rejestracyjny samochodu osobowego możemy podróżować bezpłatnie wszystkimi środkami komunikacji ZTM. Aby ułatwić uprzywilejowanym kierowcom dostanie się do metra, Rada Miasta zadecydowała o otwarciu i oznakowaniu skrajnych bramek specjalnymi naklejkami z logo akcji. Ma więc być ekologicznie i przyjemnie.
Drugim, jeszcze bardziej zdrowym dla nas i środowiska rozwiązaniem jest… rower. Poruszanie się po mieście za pomocą siły naszych nóg na dwukołowcu to wspaniały pomysł na aktywne spędzanie czasu, odciążenie komunikacji miejskiej i ograniczenie emisji spalin. Co ciekawe, to również sposób na bycie modnym gdyż czasy gdy rower był tylko sposobem na uprawianie sportu weekendami minęły i moda na rowerowe przejażdżki do pracy kwitnie i znajduje swoje odbicie w rozwoju trendu tzw. „cycle chic” (obejrzyj warszawskie cycle chic na http://warsawcyclechic.blogspot.com/).
Dziś, gdy centra wielu europejskich miast zostały zamknięte dla ruchu, tłumy mieszkańców Amsterdamu czy Kopenhagi wsiądą na rower, a inni Europejczycy karnie zostawią swoje auta przed domem i ruszą autobusami do pracy, nie bądźmy gorsi! Dajmy się zarazić ogólnoeuropejskiej modzie na bycie „Eko” i to nie tylko dzisiaj…
A więc dowód rejestracyjny w garść lub wsiadamy na rowery.
Ja już ruszam w drogę…
Więcej na: http://ztm.waw.pl/aktualnosci.php?i=52&c=100&l=1
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: