Dziecko dla zabawy wepchnęło kolegę pod auto

Droga nie służy do zabawy - wie o tym każdy dorosły. Niestety nie każdy potrafi nauczyć tego swoje dzieci.

Dzieci potrafią być nieobliczalne i szczególnie powinniśmy o tym pamiętać, kiedy widzimy je w pobliżu drogi. Pamiętał o tym na szczęście autor nagrania. Grupka chłopców stała przy drodze i nagle jeden z nich popchnął drugiego, siedzącego na rowerze. Ten próbował uciec, więc pierwszy ruszył za nim i ponownie popchnął.

Matka wciąga dziecko pod samochód. I ma pretensje!

Autor nagrania nie jechał szybko i zdążył zahamować. Gdyby było inaczej, potrąciłby chłopca na rowerze. Prawdopodobnie najechałby również na jego „dowcipnego” kolegę, który chyba zapomniał, że po ulicy jeżdżą czasem samochody i swoim idiotycznym zachowaniem, mógł kogoś zabić. A siebie przy okazji.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze