Dwóch nastolatków jechało na gapę. Czepiając się tyłu autobusu!

Starsi czytelnicy pamiętają z pewnością czasy, kiedy z powodu zatłoczenia komunikacji miejskiej, jeździło się „na winogrona”. Tych dwóch nastolatków raczej o tym nie słyszało, ale i tak chcieli spróbować niebezpiecznej jazdy.

Zwykle tego typu techniki stosowane były w przypadków tramwajów, a pasażerowie właściwie nie mieli wyjścia. Kiedy szanse na nadjechanie składu, w którym będą miejsca wewnątrz pojazdu, były nikłe, ludzie czepiali się jak mogli elementów wagonu i podróżowali na zewnątrz.

Kierowca nie umie jeździć po rondach i doprowadził do kolizji. Pochwalił się tym w internecie

Tych dwóch nastolatków do podobnego zachowania skłoniła raczej chęć „przygody”. Uczepili się tylnej części autobusu, a więc był to styl „na cycku”, chociaż autobus nie miał przyczepy. I tak – kiedyś jeździły autobusy z przyczepami – niemal tak dużymi jak sam autobus i z dyszlem.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze