Dwie paryskie premiery Alfa Romeo
Nadchodzące targi motoryzacyjne w Paryżu to moment dwóch istotnych premier dla włoskiej marki Alfa Romeo: MiTo SBK Limited Edition 1.4 170 HP QV oraz the MiTo Superbike Special Series. Jak same nazwy wskazują, oba pojazdy zostały stworzone dla celebracji obecności Alfy Romeo w motocyklowych wyścigach Superbike.
Samochód MiTo SBK Limited Edition 1.4-liter 170PS QV zostanie wyprodukowany jedynie w liczbie dwustu egzemplarzy. Klienci będą mieli do wyboru dwie wersje kolorystyczne. Jedna z opcji to czarne nadwozie z dachem w kolorze czerwieni. Natomiast druga – krystaliczna biel połączona z czernią dachu.
| fot. Alfa Romeo |
We wnętrzu samochodu znajdziemy siedzenia Sabelt z oparciami wykonanymi z włókna karbonizowanego, czerwone obszycia czy skórzaną powłokę karoserii.
Edycja SBK oferuje Alfę Romeo z 1.4-litrowym turbodoładowanym silnikiem, który dystans od 0 do 100km/h – według producenta – pozwala osiągnąć w 7 sekund, przy spalaniu 4.8l/100km i emisji CO2 139 g/km.
![]() |
|
fot. Alfa Romeo
|
Kolejną propozycja z edycji Mito zawiera w sobie wiele cech wcześniej opisywanego modelu, jednak dostępna będzie w niższej cenie. Na zewnątrz znajdziemy w nim 16-calowe tytanowe felgi, chromowany wydech oraz nowe, tytanowe logo „SBK” umieszczone na tylnej części pojazdu. Standardowe wyposażenie obejmuje obecność radio CD/MP3, skórzane obszycie koła kierownicy oraz manualny układ obejmujący nagrzewanie i klimatyzację.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: