Ducati World w Mirabilandii
Ducati Word to motocyklowy park rozrywki tej marki, który zostanie otwarty we Włoszech w 2019 roku.
Mirabilandia jest drugim co do wielkości parkiem rozrywki we Włoszech, a dzięki zawartej umowie z Ducati Motor Holding, już w 2019 roku powiększy się o dodatkową powierzchnię. Projekt Ducati Word – motocyklowego miasteczka marki Ducati ma objąć 35.000 m.kw.
– Ducati World da odwiedzającym szansę przeżycia ekscytującej podróży w obrębie marki Ducati. Dzięki wspólnej umowie z Parques Reunidos opracujemy pierwszy tematyczny obszar we włoskim parku rozrywki. Lokalizacja Mirabilandii w samym sercu Motor Valley, dodaje wartości temu projektowi – mówi Alessandro Cicognani, dyrektor ds. Licencjonowania i Partnerstwa w firmie Ducati.
Projekt ma przyciągnąć fanów marki z całego świata. Główną atrakcją ma być nowoczesna kolejka górska, na której każdy na chwilę stanie się motocyklistą na własnym Ducati. Inne atrakcje to symulatory wirtualnej rzeczywistości, liczne gry motocyklowe, atrakcje dla maluchów oraz showroom z najbardziej kultowymi motocyklami marki. Do tego tematyczna restauracja i markowy sklep Ducati.
Pomysł na motoryzacyjne parki rozrywki jest rozwijany przez innego włoskiego producenta samochodów – słynącego z czerwonych pojazdów – Ferrari. Jego park w Abu Dhabi działa tak doskonale, że Ferrari chce otworzyć kolejny oddział Ferrari Land w Hiszpanii.
Najnowsze
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Budowa dróg często wiąże się z występowaniem nieprzewidzianych utrudnień. Rzadko zdarza się, aby były one tak interesujące jak te na budowie drogi ekspresowej S1 między Oświęcimiem i Dankowicami, gdzie odkryto cenne pozostałości sprzed tysięcy lat. -
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
-
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
Zostaw komentarz: