
„Drobna” zmiana daty, 12 tys. zł kary
Kierowca i jednocześnie właściciel słowackiej firmy próbował wykorzystać po raz kolejny jednorazowe zezwoleniem na przewóz międzynarodowy. Oszustwo wykryli podczas kontroli inspektorzy śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego.
Patrol ITD zatrzymał na odcinku autostrady A4 w Mysłowicach ciężarówkę należący do obywatela Ukrainy, który prowadzi działalność na Słowacji. Kierowca i jednocześnie szef firmy transportowej przewoził ładunek z Polski na Ukrainę.
Mężczyzna okazał do kontroli drogowej wymagane dokumenty, a wśród nich m.in. polskie zezwolenie jednorazowe na transport rzeczy do lub z tzw. krajów trzecich. W trakcie sprawdzania dokumentu pod światłem UV inspektorzy ujawnili, że pole z wpisem daty pierwszego przekroczenia polskiej granicy zostało wymazane i widnieją na nim ślady innej daty. W związku z tym zezwolenie zostało uznane przez inspektorów ITD jako nieważne.
Wobec zagranicznego przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia 12 tysięcy złotych kary. Z powodu braku wpłaty kaucji na poczet przewidywanej kary ciężarówka została skierowana na wyznaczony parking strzeżony. Oprócz tego na miejsce kontroli ITD wezwano mysłowickich policjantów, których poinformowano o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez kierowcę.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: