![](https://www.motocaina.pl/thumbor_image/1920/864/1/0/!2F2022!2F12!2Fodblaski.jpg)
Dlaczego odblaski święcą? Sprawdź, czy znasz prawidłową odpowiedź
Odblaski to obowiązkowe wyposażenie pieszego poza terenem zabudowanym, ale elementy odblaskowe warto mieć na ubraniu zawsze, w końcu drogi są wszędzie.
W najzimniejszych miesiącach roku dni są najkrótsze, a to oznacza, że przez większą część doby przemieszczamy się po zmroku. Policja wielokrotnie przypomina o obowiązku noszenia elementów odblaskowych przez pieszego poruszającego się po zmroku, na drodze, poza terenem zabudowanym. Te niepozorne odblaski naprawdę bardzo zwiększają szanse pieszego na drodze i pozwalają kierowcom znacznie wcześniej dostrzec osobę na drodze. A czy wiecie jak właściwie odblaski działają?
Dlaczego odblaski świecą? Jak są zbudowane?
Niewielkie elementy odblaskowe zwane potocznie „światłami odblaskowymi” same z siebie nie emitują żadnego światła. Ich działanie polega na bardzo skutecznym odbijaniu padającego światła. W dostępnych dziś odblaskach stosuje się bardzo małe zwierciadła pryzmatyczne (mikropryzmaty) lub małe, szklane kulki. W przypadku gdy promień światła pada na mikropryzmat jest ono odbijane przez jedną powierzchnię tego elementu, następnie trafia w drugą ściankę mikropryzmatu i w pewnym stopniu rozproszone powraca do źródła światła (tym samym jest widoczne dla kierowcy auta z włączonymi reflektorami).
Nieco inaczej działają światła odblaskowe zbudowane z małych, szklanych kulek. Działają one jak soczewki, które skupiają padające na nie promienie i odbijają je w kierunku źródła (również w sposób rozproszony) od dna soczewki.
Dlaczego odblaski świecą? Fizyka i materiały
Znaczenie ma też oczywiście materiał, z którego wykonane są te elementy światełka odblaskowego. Odblaski nie odbijają całego padającego na nie światła, część promieni świetlnych, np. z reflektorów jadącego auta jest przepuszczana przez odblask, a część załamywana. Gdyby chodziło tylko o odbicie, równie dobrym narzędziem byłoby zwykłe lusterko. Jednak w światełkach odblaskowych połączenie pochłaniania, przepuszczania i odbijania światła padającego z zewnętrznego źródła oraz zastosowania materiałów chropowatych daje efekt rozproszenia odbitego światła w różnych kierunkach, dzięki czemu takie światło odblaskowe jest widoczne w nocy pod szerszym kątem, oczywiście pod warunkiem, że jest oświetlone.
Odblaski, a ich brak – różnica jest ogromna
Brak odblasków u pieszego, który porusza się po zmroku na drodze w terenie niezabudowanym to skrajna nieodpowiedzialność. Kierowca dostrzeże pozbawioną jakichkolwiek elementów odblaskowych osobę średnio w odległości zaledwie 30 metrów. Z jednej strony wydaje się to dużo, bo to niemal wysokość 10 piętrowego budynku, ale z drugiej to dystans, który jadąc na drodze krajowej z przepisową prędkością 90 km/h pokonujemy w zaledwie 1,2 sekundy. A pamiętajmy, że średni czas reakcji kierowcy, czyli czas od momentu dostrzeżenia zagrożenia do naciśnięcia pedału hamulca to sekunda. Zostaje 0,2 s, tyle co mrugnięcie okiem. A przecież jeszcze zostaje droga hamowania. Fizyki i naszych ograniczeń percepcyjnych nie oszukamy, nieoświetlony w żaden sposób pieszy nie ma szans. Aby wyhamować przed nieoświetlonym w żaden sposób pieszym, kierowca musiałby poruszać się z prędkością nie większą niż ok. 60 – 70 km/h. Zadajcie sami sobie pytanie, kto tak jeździ na drogach krajowych poza terenem zabudowanym. Celowo wspominam o drogach krajowych, a nie np. autostradach czy drogach ekspresowych (na których, jak wiemy, jeździ się jeszcze szybciej niż na „krajówkach”), bo prawo zabrania pieszym chodzenia po trasach szybkiego ruchu.
Natomiast, gdy pieszy ma na sobie kamizelkę odblaskową (czy inne ubranie pokryte barwnikiem fluoroscencyjnym lub odbijającym światło), albo nosi elementy odblaskowe, wówczas kierowca ma szansę dojrzeć takiego pieszego już z odległości 150 metrów. To olbrzymia różnica, która daje pełne szanse kierowcy na bezpieczne wyhamowanie jadącego z przepisową prędkością auta. Teraz w święta wiele osób będzie przemieszczać się idąc np. na pasterkę, pamiętajcie – zawsze noście jakieś elementy odblaskowe. To – dosłownie – kwestia życia i śmierci.
Najnowsze
-
Testuję najmniejsze Volvo EX30 nad jeziorem Como – dlaczego Polacy i Włosi się za nim oglądają?
Dziś zabieram was na wspólną przejażdżkę Volvo EX30 po malowniczych trasach wokół włoskiego jeziora Como. Mają tu swoje rezydencje m.in. Madonna, George Clooney, Brad Pitt i Sylvester Stallone. To limonkowe auto pasuje tutaj idealnie! Samochód na poskręcanych jak loki Jarno Trulliego* serpentynach wokół jeziora, odwraca wzrok włoskich kierowców, tak czułych na wysublimowany, motoryzacyjny design. Także […] -
Policja testuje najbardziej wyjątkowy radiowóz w Polsce. 400 tys. zł to mało
-
Parkujesz samochód pod prąd? W tym przepisie jest pułapka na kierowców
-
Czy motocyklista może omijać korek, jadąc między samochodami? Tych przepisów wielu nie rozumie
-
Wyprzedzam inny pojazd. Czy mogę na moment przekroczyć prędkość?
Zostaw komentarz: