
Dealerzy samochodów piszą do posłów
Związek Dealerów Samochodów i dealerzy samochodów z całej Polski rozpoczęli akcję wysyłania listów do posłów, mającą na celu przekonanie ich do poparcia projektu zmian opodatkowania akcyzą samochodów osobowych.
Dealerzy apelują do posłów, aby poparli nowy projekt ustawy, polegający na zastąpieniu dzisiejszego systemu akcyzowego, opartego o deklarację wartości pojazdu na rzecz ustalania wysokości podatku w oparciu o obiektywne i mierzalne parametry – normę emisji spalin EURO i pojemność skokową silnika. Dzięki zmianie ustawy zniknie powszechny problem fałszowania umów i zaniżania wartości pojazdów używanych sprowadzanych do Polski. Nowa ustawa pozwoli także uczciwym sprzedawcom aut konkurować na rynku z nieuczciwymi handlarzami, oszukującymi Skarb Państwa i nabywców tychże pojazdów.
Związek Dealerów Samochodów i dealerzy samochodów popierają projekt nowej ustawy, jednak zdecydowanie postulują o wypracowanie w dalszych pracach legislacyjnych rozwiązań, zwalniających z tej daniny samochody dostawcze o dopuszczalnej masie całkowitej poniżej 3,5 T. Według dealerów uzasadnienie objęcia nową daniną wszystkich samochodów, w tym pojazdów homologowanych jako N1 (ciężarowe), potrzebą uproszczenia sytemu i walką z patologią „pseudociężarówek”, nie uzasadnia poświęcenia w tym zakresie interesów uczciwie działających przedsiębiorców, dla których samochody takie stanowią podstawę ich codziennej działalności. Co więcej, wysokość tego podatku po ostatniej modyfikacji stawek powodujących skokowy wzrost stawek dla pojemności powyżej 2000 cm3 z całą pewnością negatywnie wpłynie na finanse i konkurencyjność polskich przedsiębiorców. Ponadto, właśnie z uwagi na walory użytkowe tych pojazdów, montowane są w nich silniki o wyższych pojemnościach niż w samochodach osobowych. Dodatkowo należy także uwzględnić realną obawę o pogorszenie konkurencyjności polskich przedsiębiorstw w stosunku do firm z państw nas otaczających – gdzie wszelkie pojazdy użytkowe są zwolnione z podatków pośrednich.
Najnowsze
-
Tłusty obiad i piwo? Polak pije, jedzie i ryzykuje. Szokujące dane o polskich kierowcach!
65% Polaków decyduje się prowadzić po alkoholu, wierząc w mity o "trzeźwieniu". Tłusty obiad, godzina czekania - czy to wystarczy? -
Tranzyt przez Warszawę to koszmar? Nowy wariant trasy S7 dzieli mieszkańców i kierowców!
-
Jeździłyśmy Alpine A290. To początek nowego rozdziału
-
Jelcz walczy z niemieckimi producentami: kto wygra wyścig o kontrakty NATO? Prawda o miliardowych inwestycjach
-
Chery TIGGO 7 vs europejska konkurencja: czy niska cena wystarczy, by pokonać Skodę, Volkswagena i Hyundaia? Prawda o technologii, bezpieczeństwie i ryzyku zakupu
Zostaw komentarz: