Daria Dziwisz – II Wicemistrzem Polski w wyścigach!
Daria Dziwisz to jedyna kobieta, regularnie startująca w klasach Dywizji Narodowych w WSMP. Na koniec sezonu zajęła 3. lokatę w klasie 6, rywalizując Hondą CRX Ballade.
Daria zgromadziła 90 pkt. i nie ukończyła tylko jednej, ostatniej rundy w Poznaniu, a trzykrotnie była na mecie druga. To był dla niej bardzo dobry sezon:
– Sezon był bardzo udany, moja Honda bezawaryjnie kończyła wszystkie rundy, a ja mogłam trochę popracować nad czasami, które poprawiały się z rundy na rundę. Honda pokazała klasę i dzięki drobnym modyfikacjom czasy się poprawiły, a samochód w tym sezonie chciał jeździć i kończyć wszystkie eliminacje (śmiech). Klasa 6 stała razem i można było liczyć na wsparcie LPM Motorsport oraz Andrzeja Grigorjewa. Jeszcze w zeszłym sezonie nie myślałabym, że osiągnę czas 1:55, a się udało! Takiego sezonu się raczej nie spodziewałam, gdyż jeżdżę, bo kocham motorsport, a nie dla pucharów (choć fajnie oczywiście, jak są!) – mówi Daria.
Ostatnia runda WSMP była zaskakująca i niestety Daria nie mogła pojawić się na mecie:
– Już było wszystko poukładane, mogłam nie jechać i tak by to niczego nie zmieniło w tabeli, ale chciałam… Niestety ostatnia runda zakończyła się tak, że teraz trzeba Hondę wesprzeć, by wróciła do poprzedniej formy. Przed wejściem na prostą startową, kolega troszkę za wcześnie ustawiał się do zakrętu, uderzył mnie i wpadłam na bandę, gdzie skończyłam swój udział w wyścigu – wspomina zawodniczka.
Sezon dobiegł końca, a jakie zimowe plany ma Daria?
– Będę dopieszczać i modyfikować „malinę” (Hondę CRX), bo sobie na to zasłużyła. Gdy będzie mi brakować adrenaliny – to wybiorę narty, bo tam też jest szybko! – podsumowuje wesoło Daria.
Najnowsze
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Ludzie w większości mają instynktowną niechęć do robienia czegoś niewłaściwego na oczach innych, a przyłapani na gorącym uczynku starają się tłumaczyć. Niektórzy wolą w takich sytuacjach reagować agresją, tak jak kierująca tym Renault. -
Najgorsze, co możesz usłyszeć na przeglądzie auta. Gorsze niż niezaliczenie przeglądu
-
Nowa zielona naklejka kosztuje 5 zł, a za jej brak zapłacisz 500 zł kary
-
Jest zielone światło na nowy odcinek S19. To część szlaku Via Carpatia
-
Masowe cwaniactwo na zwężeniu i czerwonym świetle. Czegoś takiego jeszcze nie było
Zostaw komentarz: