Czy wygra Loeb?
Piąte w sezonie zmagania najlepszych zawodników na świecie odbędą się na trasach Ameryki Południowej. Już w najbliższy piątek kilka minut po północy polskiego czasu rozpocznie się Rajd Argentyny, do udziału w którym zgłosiło sie prawie 60 załóg, a wśród nich Michał Kościuszko i Maciek Szczepaniak w Swifcie S1600.
Wszyscy kibice stawiają sobie pytanie – czy po raz piąty w tym roku na najwyższym stopniu podium stanie niepokonany Sebastien Loeb? Już teraz ma 10 punktów przewagi nad kolejnym w klasyfikacji Mikko Hirvonenem. Francuz nieprzerwanie od 2005 roku triumfuje w tej imprezie. – Wierzcie mi, to nie było łatwe! W tych szczególnych warunkach musieliśmy utrzymywać podwójną koncentrację od startu do mety – mówił Loeb na mecie w zeszłym roku.
| Loeb w drodze po zwycięstwo w 2008r. |
|
Fot. Citroen
|
Wszyscy zawodnicy zgodnie podkreślają, że jest to bardzo specyficzny rajd, któremu pikanterii dodają górskie serpentyny. Początek i koniec rajdowych zmagań będzie miał miejsce w Cordobie na Stadionie Olimpijskim Chateau Carreras. W trakcie trzech dni rajdu zawodnicy pokonają 23 odcinki specjalne o łącznej długości 331,80 kilometrów. Oesy poprowadzone są na sporych wysokościach u podnóża And z dużą liczbą widowiskowych przejazdów przez wodę tzw.watersplashów.
Szutrowe trasy to także szansa na kolejne punkty Michała Kościuszko do klasyfikacji Junior WRC. – Tegoroczny sezon rozpoczęliśmy bardzo dobrze – drugim miejscem w Rajdzie Cypru i wygraną Rajdu Portugalii i tą tendencję zamierzamy utrzymać. Jesteśmy dobrze przygotowani do tego startu i liczę na trzy dni ciekawej walki na argentyńskich szutrach – zapowiedział polski kierowca. – Jesteśmy już po testach i jestem bardzo zadowolony z osiągniętych rezultatów. Testowałem nowe progresywne sprężyny. Świetnie działają. Dzięki nim jestem szybszy o jakieś 0,5 sek. na kilometrze. To duża przewaga. Jeszcze nie wiem, jak wygląda nawierzchnia na wszystkich odcinkach, ale wydaje się, że ten set-up będzie odpowiedni – dodał Michał Kościuszko.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: