![](https://www.motocaina.pl/thumbor_image/1920/864/1/0/!2F2021!2F02!2F9313b94e004526e6b312b2d5364dd7403e3b80a1.jpg)
Czy 600 kilometrów zasięgu to wystarczająca wartość? Ten producent uważa, że tak!
Samochody elektryczne zazwyczaj charakteryzują się niższym średnim zasięgiem niż spalinowe odpowiedniki, przez co część kierowców odczuwa w trakcie jazdy tzw. range anxiety, czyli lęk przed wyczerpaniem baterii w trasie.
Niski zasięg zniechęca niektórych kierowców do przejścia na samochody zasilane prądem. Producenci samochodów uważają jednak, że kwestia zasięgu wcale nie jest problemem.
Szef Audi, Markus Duesmann, twierdzi, że duży zasięg nie jest priorytetem marki, bo według niego w przyszłości będzie tak dużo stacji ładowania że kierowcy chcący pokonać dłuższe dystanse bez problemu uzupełnią zapasy prądu.
Elektryczne BMW nie przejedzie więcej niż 600 kilometrów
Podobnego zdania są przedstawiciele BMW. Szef projektu i4, David Ferrufino, w wywiadzie dla magazynu „Which Car” zdradził, że bawarska marka nie planuje produkować samochodów elektrycznym z zasięgiem przekraczającym 600 kilometrów.
Tysiąc kilometrów zasięgu nie jest naszym celem. Dążymy raczej do 600 kilometrów zasięgu w przypadku aut elektrycznych i 100 kilometrów w hybrydach plug-in.
David Ferrufino podkreślił także, ze zasięg powinien różnić się w zależności od segmentu i przeznaczenia pojazdu.
Nie sądzę, że 600 kilometrów byłoby właściwą wartością dla i3, które jest typowo miejskim autem, ale już w iX lub i4 taki zasięg mógłby być doceniony przez użytkowników.
Przedstawiciele BMW, podobnie jak Audi, uważają, że bardziej niż rozwój technologii akumulatorów, liczy się rozwój sieci stacji ładowania. Szef projektu i4 twierdzi, że podróż „przez Europę z Norwegii do Włoch autem elektrycznym już dziś jest radosnym doświadczeniem”. Ciekawe czy tak samo uważają kierowcy samochodów elektrycznych?
Najnowsze
-
Testuję najmniejsze Volvo EX30 nad jeziorem Como – dlaczego Polacy i Włosi się za nim oglądają?
Dziś zabieram was na wspólną przejażdżkę Volvo EX30 po malowniczych trasach wokół włoskiego jeziora Como. Mają tu swoje rezydencje m.in. Madonna, George Clooney, Brad Pitt i Sylvester Stallone. To limonkowe auto pasuje tutaj idealnie! Samochód na poskręcanych jak loki Jarno Trulliego* serpentynach wokół jeziora, odwraca wzrok włoskich kierowców, tak czułych na wysublimowany, motoryzacyjny design. Także […] -
Policja testuje najbardziej wyjątkowy radiowóz w Polsce. 400 tys. zł to mało
-
Parkujesz samochód pod prąd? W tym przepisie jest pułapka na kierowców
-
Czy motocyklista może omijać korek, jadąc między samochodami? Tych przepisów wielu nie rozumie
-
Wyprzedzam inny pojazd. Czy mogę na moment przekroczyć prędkość?
Zostaw komentarz: