
Czerwone światło? Przecież pieszych nie dotyczy
„Przepisy przepisami, ale przecież mnie nie rozjedziesz, prawda?” - to chyba zdają się mówić piesi swoim zachowaniem na tym nagraniu.
Zapaliło się zielone światło, samochodu ruszają, a tu nagle na przejście dla pieszych, pomimo czerwonego światła, wchodzi piesza. Zapatrzona w telefon, idzie pewnym krokiem, bo przecież nikt jej nie rozjedzie na pasach, prawda?
W tym samym czasie jadący z naprzeciwka kierowca Toyoty zatrzymał się blokując ruch („Przecież nic się nie dzieje, prawda?”) i wysadzając kobietę. Czy wysiadła ona na chodnik? A po co, skoro ma przed sobą przejście dla pieszych. Co prawda świeci się czerwone światło, ale przecież jej nikt nie rozjedzie, prawda?
Ręce opadają.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: