
Cwaniak w Audi znalazł sposób, żeby być pierwszym na światłach
Korci was czasem, żeby „nagiąć” trochę przepisy, aby wyrwać się z korka? Tego kierowcę nie tylko korci, a nawet nie stał w korku!
Korek to korek i choć niejednego kierowcę kusi, żeby wyrwać się z niego jadąc buspasem albo poboczem, to każdy rozumie, że tak nie można i trzeba odstać swoje. Ale są też kierowcy, u których poszanowania prawa jest bardzo umowne.
Przejechał na czerwonym prosto w autokar
Mówimy na przykład o kierowcy Audi z poniższego nagrania. Nawet nie stał w korku, tylko miał przed sobą kilka pojazdów i bez problemu przejechałby przez skrzyżowanie na kolejnej zmianie świateł. Mimo to zdecydował się zjechać na buspas, a z niego szybko wskoczyć na poprzedni pas, kiedy tylko zapaliło się zielone. Gratulujemy „sprytu”, z pewnością dotarł dzięki temu do domu o 10 sekund szybciej, co znacząco odmieniło jego życie.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: