Concierge umyje i zatankuje Volvo
Nie lubisz odwiedzać stacji benzynowej i serwisu? Mamy dla Ciebie dobrą wiadomość. Volvo wprowadza pilotażową usługę concierge, dzięki której nie trzeba będzie zaprzątać sobie głowy takimi czynnościami.
Usługi typu concierge były do tej pory zarezerwowane dla najbardziej luksusowych marek. Jednak za jakiś czas stanie się to chlebem powszednim. Szwedzki producent zamierza wprowadzić na rynek usługę o nazwie Concierge Service, dzięki której nie będziemy musieli zawracać sobie głowy takimi czynnościami jak tankowanie, wizyta w serwisie czy mycie auta.
Wystarczy, że uruchomimy aplikację On Call znajdującą się na smartfonie. Już niebawem pojawią się w niej dodatkowe opcje. Niestety, na początek wyłącznie dla małej grupy testowych klientów w Stanach Zjednoczonych, którzy zakupili model S90, V90 lub XC90. Jeżeli usługa się sprawdzi, zostanie wprowadzona w kolejne miejsca.
Aplikacja pozwala w tej chwili sprawdzić stan paliwa w baku, ale już niebawem umożliwi wezwanie człowieka, który przyjedzie i uzupełni jego stan. Jeżeli będzie taka potrzeba to zabierze samochód na myjnię i odstawi w wybrane miejsce. To samo tyczy się wizyt w serwisie, które potrafią się przedłużać, przez co marnujemy czas.
Volvo postanowiło uwolnić kierowców od załatwiania tych spraw. Szwedzki producent policzył, że w ciągu tygodnia zaoszczędzimy dzięki temu co najmniej kilka godzin. W tym czasie można przecież robić coś dużo przyjemniejszego.
Nie wiemy, ile będzie kosztować concierge, ale klienci Volvo są mocno zainteresowani taką usługą. Marka przeprowadziła ankietę, z której wynika, że 70 proc. klientów chętnie skorzystałoby z usługi tankowania, a 56 proc. chciałby, żeby ktoś wyręczył ich przy wizycie w serwisie.
Najnowsze
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Ludzie w większości mają instynktowną niechęć do robienia czegoś niewłaściwego na oczach innych, a przyłapani na gorącym uczynku starają się tłumaczyć. Niektórzy wolą w takich sytuacjach reagować agresją, tak jak kierująca tym Renault. -
Najgorsze, co możesz usłyszeć na przeglądzie auta. Gorsze niż niezaliczenie przeglądu
-
Nowa zielona naklejka kosztuje 5 zł, a za jej brak zapłacisz 500 zł kary
-
Jest zielone światło na nowy odcinek S19. To część szlaku Via Carpatia
-
Masowe cwaniactwo na zwężeniu i czerwonym świetle. Czegoś takiego jeszcze nie było
Zostaw komentarz: