Co Polacy robią za kierownicą?
Prowadząc samochód Polacy oddają się słuchaniu radia lub muzyki - to 37,5% kobiet i 42% mężczyzn. Wysoki odsetek kierowców uprawia lub uprawiało seks w samochodzie. Do takich doświadczeń przyznaje się 29% panów i 15,5% pań. Ile z nas się maluje za kierownicą?
Do uprawiania sexu w aucie przyznaje się 15,5% pań. |
fot. Motocaina
|
Spośród ankietowanych, 33% kobiet oraz 25% mężczyzn deklaruje, że podczas jazdy koncentruje się wyłącznie na prowadzeniu samochodu. Rozmowy przez telefon za kółkiem prowadzi 11,5% pań oraz 12% panów. Według Polaków jest to jednocześnie najpoważniejsza przyczyna wypadków spośród wszystkich rozpraszających uwagę czynności wykonywanych podczas prowadzenia auta – taką odpowiedź wskazało 62% kobiet oraz 50,5% mężczyzn. Rozmawianie przez telefon komórkowy to również najbardziej denerwujące zachowanie kierowców w oczach osób, które są pasażerami (wskazanie 29,5% kobiet oraz 26,5% mężczyzn).
Według kobiet, drugą najpoważniejszą przyczyną wypadków jest robienie makijażu np. podczas jazdy w korku (11% odpowiedzi), ale jednocześnie tylko 2% pań deklaruje, że prowadząc auto poświęca się właśnie tej czynności. Polacy nie przyznają się też do palenia papierosów: za kierownicą pali jedynie 1% kobiet i 3,5% mężczyzn. Może dlatego, że gdy kierowcy palą, bardzo przeszkadza to pasażerom, co potwierdziło 18,5% kobiet i 15% mężczyzn.
Choć 79% respondentów badania „Co Polacy robią za kierownicą?” podczas kierowania samochodem nigdy nie doświadczyło niczego dziwnego, to wielu stawia czoła niecodziennym sytuacjom takim jak: niespodziewane pojawienie się na drodze stada krów lub dzików, zderzenie z ogromnym jeleniem lub sarną, a nawet… wpadnięcie przez uchylone okno zająca!
Badanie „Co Polacy robią za kierownicą?” zostało przeprowadzone na zlecenie rankomat.pl przez firmę Pactor Sp. z o.o. w październiku 2009 r.
Artykuł o śpiewaniu a samochodzie przeczytasz tu.
Felieton o uprawianiu sexu w aucie „Będę brał Cię w aucie” znajdziesz tu.
Najnowsze
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali osoby należące do międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów. Podczas działań służb udało się odzyskać kilka skradzionych pojazdów w tym Peugeota 5008, który, jak się okazało, należy do ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Ten podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. -
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Zostaw komentarz: