Co czwarte nowe auto to BMW, Mercedes lub Audi. Polacy stali się nagle wyjątkowo bogaci?
Co czwarte nowe auto zarejestrowane w Polsce to samochód segmentu premium. Czy niezwykła popularność marek premium w kraju nad Wisłą oznacza, że Polacy stali się nagle wyjątkowo bogaci?
Z danych Centralnej Ewidencji Pojazdów i Kierowców wynika, że w marcu 2022 roku w Polsce zarejestrowano 39 530 aut osobowych. Jak wskazują eksperci z Instytutu Badania Rynku Motoryzacyjnego Samar, 10 156 nowych samochodów to auta klasy premium. To oznacza, że po raz pierwszy w historii, co czwarty nowy samochód zarejestrowany w Polsce należał do segmentu premium.
W rankingu popularności marek premium od początku roku (dane o 1 stycznia do 31 marca 2022 roku) prowadzi BMW (5516 rejestracji). Drugie miejsce zajmuje Mercedes (5079 rejestracji), a podium uzupełnia Audi (2043 rejestracji). W pierwszej piątce znajdują się także Volvo (1699 rejestracji) oraz Tesla (312 rejestracji).
TOP 5 najczęściej rejestrowanych nowych samochodów segmentu premium w Polsce
- Volvo XC60 – 1372 rejestracji
- BMW Serii 3 – 1009 rejestracji
- Volvo XC40 – 868 rejestracji
- Audi A3 – 731 rejestracji
- Audi Q5 – 723 rejestracji
Co czwarte nowe auto to Mercedes, BMW lub Audi. Polacy stali się nagle wyjątkowo bogaci?
Czy niezwykła popularność marek premium w kraju nad Wisłą oznacza, że Polacy stali się nagle wyjątkowo bogaci? A może to raczej wynik nietypowej sytuacji na rynku motoryzacyjnym?
Z powodu problemów z zaopatrzeniem i kryzysu na rynku półprzewodników, wielu producentów samochodów zoptymalizowało produkcję w taki sposób, by dostępne chipy w pierwszej kolejności trafiały do aut segmentu premium, które przynoszą im największe zyski.
W ten sposób klienci kupujący nowe samochody stanęli przed dylematem: albo będą czekać, przez nawet kilkanaście miesięcy, na samochód, albo dołożą do planowanego zakupu i zdecydują się na auto wyższej klasy. Nie powinno więc nikogo dziwić, że na polskim rynku rośnie zainteresowanie samochodami marek premium.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Kupisz auto spalinowe zamiast elektrycznego? Zapłacisz 22 tys. zł. To projekt nowych przepisów
Jak poprawić statystyki sprzedaży samochodów elektrycznych? Zmusić kierowców do ich kupowania. Taki właśnie pomysł niedawno się pojawił i co gorsza, na serio jest rozpatrywany. -
Spektakularny pożar jedynego takiego auta elektrycznego w Polsce – na środku warszawskiego Mokotowa. Trwają utrudnienia w ruchu
-
Chciał ukarać kierowcę Audi na oczach policji. Więcej już nie pojeździ
-
Takich fotoradarów jeszcze w Polsce nie było. Mogą pojawić się w każdym miejscu
-
O krok od budowy nowego odcinka drogi S12. Ułatwi dojazd do granicy
Komentarze:
Jan kowalski - 12 kwietnia 2022
Bzdurna analiza pseudodziennikarza. Chipy trafiają do aut najdroższych w ramach jednej marki, a nie tylko do marek premium. Innymi słowy, bardziej dostępne są samochody z wyższych segmentów różnych marek. Taki duży udział marek premium wskazuje na coraz większe rozwarstwienie społeczeństwa, bogaci są coraz bogatsi, a biedni coraz biedniejsi.