
Ciężarówka dymiła tak bardzo, że musiała odjechać na lawecie
Ciężarówkę bez ważnego badania technicznego oraz przekraczającą normy zadymienia spalin wycofali z ruchu funkcjonariusze dolnośląskiej Inspekcji Transportu Drogowego.
Patrol ITD zatrzymał do kontroli samochód ciężarowy, który zostawiał za sobą kłęby czarnego dymu. Zadymienie było tak duże, że utrudniało widoczność innym uczestnikom ruchu drogowego.
Jechał bez dwóch kół, miał zużyte hamulce i inne usterki. „Nic nie szkodzi, bo jadę na pusto”
Kierowca wiedział, że są niesprawne wtryski. Badanie spalin wykazało znaczne przekroczenie dopuszczalnych norm ich zadymienia. Inspektorzy ustalili także, że pojazd nie posiada ważnych badań technicznych. Oprócz tego kierujący nie miał przy sobie wymaganych dokumentów.
Badania lekarskie, szkolenia, badania techniczne? Kierowca tego tira radził sobie bez nich. Do czasu
Kontrola zakończyła się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego niesprawnego pojazdu i wydaniem zakazu dalszej jazdy. Pojazd odjechał z miejsca kontroli na lawecie. Kierującego ukarano mandatem. Wobec przewoźnika toczy się teraz postępowanie w sprawie nałożenia kary pieniężnej.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: