
Ciężarówka dymiła tak bardzo, że musiała odjechać na lawecie
Ciężarówkę bez ważnego badania technicznego oraz przekraczającą normy zadymienia spalin wycofali z ruchu funkcjonariusze dolnośląskiej Inspekcji Transportu Drogowego.
Patrol ITD zatrzymał do kontroli samochód ciężarowy, który zostawiał za sobą kłęby czarnego dymu. Zadymienie było tak duże, że utrudniało widoczność innym uczestnikom ruchu drogowego.
Jechał bez dwóch kół, miał zużyte hamulce i inne usterki. „Nic nie szkodzi, bo jadę na pusto”
Kierowca wiedział, że są niesprawne wtryski. Badanie spalin wykazało znaczne przekroczenie dopuszczalnych norm ich zadymienia. Inspektorzy ustalili także, że pojazd nie posiada ważnych badań technicznych. Oprócz tego kierujący nie miał przy sobie wymaganych dokumentów.
Badania lekarskie, szkolenia, badania techniczne? Kierowca tego tira radził sobie bez nich. Do czasu
Kontrola zakończyła się zatrzymaniem dowodu rejestracyjnego niesprawnego pojazdu i wydaniem zakazu dalszej jazdy. Pojazd odjechał z miejsca kontroli na lawecie. Kierującego ukarano mandatem. Wobec przewoźnika toczy się teraz postępowanie w sprawie nałożenia kary pieniężnej.
Najnowsze
-
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
Coraz więcej osób odkrywa uroki podróżowania bez sztywnych planów i rezerwacji hoteli. Dla fanów motoryzacji to naturalne – auto czy motocykl daje wolność, a nocleg w kamperze lub pod namiotem pozwala zatrzymać się tam, gdzie akurat prowadzi droga. Obie opcje mają swój niepowtarzalny klimat, ale też różne wymagania i ograniczenia. -
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
-
Do końca wakacji paliwo będzie tańsze? Eksperci ostrzegają: jesienią czeka nas podwyżka, zwłaszcza ON
Zostaw komentarz: