Chris de Burgh z córką testują Volkswagena Golfa
Irlandzki piosenkarz i kompozytor Chris de Burgh, znany przede wszystkim z przeboju "Lady in Red", wraz z córką Rosanną Davison będą pierwszymi celebrytami, którzy przetestują nowego Volkswagena Golfa. Muzyk i modelka będą gośćmi oficjalnej premiery samochodu w Sardynii w dniach 5-7 października.
Pomimo tego, że Golf nie został jeszcze zaprezentowany światu, de Burgh i Davison mieli okazję zobaczyć już nowy model na ekranie monitora i oboje zgodnie przyznają, że zrobił na nich ogromne wrażenie i rzucił na kolana:
„Korzystałem z usług marki Volkswagen przez ponad 10 lat podczas wyjazdów w trasy koncertowe, a moim ulubionym modelem był Multivan, jednak nowy Golf ma w sobie taką samą magię” – powiedział Chris de Burgh. „Prywatnie jeżdżę Volkswagenem i ta marka będzie towarzyszyć mi także podczas promocji mojej najbliższej płyty w trasach koncertowych”.
Chris de Burgh wraz z córką Rosanną |
![]() |
fot. Volkswagen
|
Najnowszy album muzyka „HOME” swoją premierę będzie miał 8 października. Płyta skupia w sobie 14 utworów, a autorem wszystkich jest de Burgh. Podczas swojej ponad 38-letniej kariery artysta sprzedał 50 milionów albumów.
Córka de Burgha, 28-letnia Rosanna Davison, także jest oczarowana nowym Golfem. „Wygląda bardzo stylowo” – mówi modelka, którą ostatnio można często zobaczyć na okładkach wielu niemieckich magazynów. Rosanna jest również Miss World 52. edycji konkursu, dlatego jej sylwetka wydaje się być idealna do promocji nowego produktu Volkswagena!
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: