
Chrapiesz? Nie będziesz zawodowym kierowcą
Przepisy unijne potrafią być naprawdę absurdalne. Już niebawem przekonają się o tym zawodowi kierowcy, którzy podczas badań medycznych będą sprawdzani pod kątem chrapania w czasie snu.
Wraz z nowym rokiem wchodzą zmodernizowane przepisy narzucone przez Unię Europejską. Określają one obowiązkowe kontrole medyczne, którym będą poddawani kierowcy zawodowi. Specjaliści z Komisji Europejskiej uważają, że osoby cierpiące na zaburzenia oddechu podczas snu (OSAS – obstructive sleep anoea syndrome) częściej powodują wypadki i kolizje.
Badania przeprowadzone przez Unię potwierdziły, że mogą one mieć równie poważny wpływ na bezpieczeństwo, co alkohol czy leki. Osoby, które chrapią stwarzają sześciokrotnie większe zagrożenie, niż osoby które nie mają tej przypadłości.
Specjaliści od medycyny potwierdzają te tezy. Chrapanie powoduje, że trudniej oddychamy, a tym samym płycej śpimy. Wpływa to niekorzystnie na naszą regenerację. Niewyspani kierowcy mogą tym samym mieć gorszą koncentrację i refleks, więc wnioski nasuwają się same.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: