
Chciał zalegalizować kradzione auto metodą na „przeszczep”. Jak to się odbywa?
Sporo kradzionych samochodów szybko rozbieranych jest na części, ponieważ pojazd w ten sposób znika, podobnie jak problemy z formalnościami, gdyby ktoś chciał kradzionym autem jeździć legalnie. Nie wszyscy tak jednak robią.
Policjanci z Bydgoszczy prowadzili sprawę wspólnie ze swoimi kolegami z Poznania, dotyczącą handlem częściami pochodzących z kradzionych pojazdów. Podczas przeszukania posesji w Cielu w okolicach Bydgoszczy, faktycznie odkryli podzespoły samochodowe pochodzące z przestępstwa.
Złodziejska incepcja – uciekał, bo kradzioną ciężarówką wiózł kradzione auto
Oprócz tego na miejscu znaleźli wartego 150 tys. zł Mercedesa Sprintera. Funkcjonariusze podejrzewali, że pojazd ten mógł być niedawno skradziony na terenie Poznania. Wstępne ekspertyza biegłego z dziedziny mechanoskopii potwierdziła przypuszczenia policjantów, że auto ma widoczne ślady ingerencji w numer VIN oraz tabliczkę znamionową.
Policja zlikwidowała potężną dziuplę. Odzyskano setki silników i skrzyń biegów!
Jak ustalili funkcjonariusze, właściciel Mercedesa kupił wcześniej na terenie Niemiec podobny egzemplarz, ale rozbity. Chciał w ten sposób zalegalizować rejestrację kradzionego auta, które także kupił, lecz po znacznie niższej niż rynkowa cenie. Następnie dokonał tzw. „przeszczepu”, czyli przełożenia numerów z legalnie kupionego „rozbitka” do kradzionego auta.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: