
Chciał upłynnić ruch, a skończyło się kolizją
Są takie miejsca na drogach, w których lokalni kierowcy naginają przepisy, żeby ułatwić innym ruch. Problem pojawia się wtedy, kiedy ktoś nie zna miejscowych zwyczajów.
Autor nagrania chciał skręcić w prawo, więc wcześniej zjechał na pobocze. To niezgodne z przepisami, ale jak sam tłumaczy, robi tak 90% kierowców. W ten sposób unika się spowalniania ruchu i powstawania korków. Dzięki temu kierowca Golfa, który jechał za nim, nie musiał zwalniać.
Takie zachowanie auta z kamerą zmyliło jednak kierowcę samochodu chcącemu wjechać na główną drogę. Uznał, że może ruszyć i nie zauważył Golfa, który w niego uderzył.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: