Chcesz wyładować złość na innym kierowcy? Możesz stracić prawo jazdy i stanąć przed sądem!
Każda agresja jest zła, ale szczególnie na drodze bardzo łatwo może doprowadzić nawet do tragedii. Drogowych agresorów powinno się więc karać szczególnie surowo i tak też się stało w tym przypadku.
Policjanci z gorzowskiej drogówki zostali wezwani na trasę S3, gdzie miało dojść do zdarzenia drogowego. Gdy dotarli na obwodnicę Gorzowa Wielkopolskiego, zauważyli trzy pojazdy, stojące na pasie awaryjnym. Jak przekazali funkcjonariuszom uczestnicy zajścia, doszło tu do kolizji osobówki z ciężarówką, a jeden z kierowców był bardzo agresywny.
Agresywny kierowca zajechał drugiemu drogę i wybił szybę prętem
Zaczęło się od tego, że przed Peugeota jadącego trasą S3 w stronę Zielonej Góry lewym pasem, wjechał bus, który poruszał się z mniejsza prędkością. To mocno zdenerwowało kierowcę Peugeota, który wyprzedził Volkswagena i zajechał mu drogę, gwałtownie przy tym hamując. Następnie 38-latek wysiadł z auta na środku drogi i wykrzykiwał coś w stronę kierowcy busa, który nie zamierzał wysiadać ze swojego pojazdu. Wtedy kierowca Peugeota uderzył ręką w boczną szybę, wybijając ją. Po wszystkim wrócił do swojego auta i ruszył. Zrobił to jednak w sposób niebezpieczny i doprowadził do zderzenia z ciężarówką jadącą lewym pasem.
Kierowca Volkswagena przekazał policjantom, że nie zajechał nikomu drogi, a mężczyzna z Peugeota wpadł w furię i nie dało się z nim prowadzić żadnej dyskusji. Po wycenie szkód w pojeździe zgłosi się ponownie do policjantów, by 38-latek odpowiedział za spowodowane zniszczenie.
Agresywny kierowca zniszczył lusterko. Co na to policja?
Funkcjonariusze bardzo surowo ocenili zachowanie kierowcy Peugeota. Stworzył on realne zagrożenie w ruchu drogowym i wykazał się zaskakującą agresją. Odstąpili więc od postępowania mandatowego, tylko zatrzymali mu prawo jazdy i skierowali wniosek do sądu o ukaranie go. Oby to była dobra nauczka dla niego i dla innych drogowych agresorów.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?