Burcu i Cicek startują w Middle East Rally Championship!
Burcu Cetinkaya i Cicek Güney ferii zimowych nie miały i czynnie przygotowywały się do sezonu 2012, by w styczniu rozpocząć serię startów w MERC - FIA Middle East Rally Championship. W pierwszej rundzie wystartowały Lancerem Evo X i zajęły czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej!
fot. www.burcucetinkaya.com |
fot. www.burcucetinkaya.com |
Przygotowując się do sezonu 2012 zawodniczki wystartowały w grudniu w Dubai International Rally.
– Miałam ochotę wystartować w Rajdzie Dubaju, bo ja naprawdę kocham wschód. Chcę walczyć na Bliskim Wschodzie w 2012 roku o mistrzostwo, więc ten rajd to dopiero początek. Nie wiem wiele o Dubaju – jestem tu pierwszy raz, ale widzę, że to bardzo piękne i czyste miejsce. Czuje się, jakbym była w kosmosie, ta architektura i konstrukcje – są znane na całym świecie. Jestem bardzo podekscytowana, a też słyszałam, że jest tu wiele dobrych sklepów, ale pewnie nie będziemy miały czasu na zakupy – mówiła żartobliwie Burcu, która rajd ukończyła na miejscu piątym.
Potem Güney miała chwilową przerwę w startach, spowodowaną jej miłością do innego sportu. Pilotka Burcu jest bowiem reprezentantką Turcji w snowboardzie i 9-krotną mistrzynią w tej dyscyplinie! Na prawym fotelu w styczniowym Qatar Rally zastąpił ją więc Nehir Yılmaz. Trening Burcu przed MERC był bardzo udany, bo załoga Lancera Evo X zajęła świetną, drugą lokatę!
fot. www.burcucetinkaya.com |
fot. www.burcucetinkaya.com |
Pierwsza eliminacja mistrzostw Bliskiego Wschodu 2012 – Qatar International Rally, odbyła się w dniach 27-28 stycznia. Po pierwszym dniu rajdu Burcu i Cicek zajmowały trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej, niestety na koniec rajdu spadły na czwarte, ale to i tak najlepszy wynik osiągnięty przez kobietę w tych mistrzostwach.
Dziewczyny otrzymały gorący doping ze strony kibiców, którzy okrzykami i flagami motywowali zawodniczki do walki.
fot. www.burcucetinkaya.com |
Najnowsze
-
To koniec darmowych autostrad w Polsce? Rząd może nie mieć wyjścia
Chociaż obecna koalicja rządząca nie zamierzała realizować obietnic PiS w sprawie szybkiego zniesienia opłat na wszystkich polskich autostradach, docelowo wszystkie miały być bezpłatne. Miały, ale nie wiadomo czy będą, ponieważ rządu może być nie stać na utrzymywanie ich z budżetu państwa. -
Za mały budżet i unieważniony przetarg – budowa nowego odcinka S17 wreszcie (chyba) może się zacząć
-
Motocyklowe zabezpieczenia antykradzieżowe – przegląd rozwiązań na sezon 2024
-
Kierująca „nie zachowała ostrożności” nielegalnie zawracając prosto pod koła busa
-
Rząd dopłaci do zakupu używanych samochodów. Na stole 1,6 mld zł
Zostaw komentarz: