Bugatti Divo to maszyna dla miłośników zakrętów
Dla wszystkich tych, którzy uważają Chirona za zbyt pospolitego i zbyt wolnego w zakrętach, Bugatti przygotowało model Divo
Divo powstało na bazie Chirona, ale wyróżnia się unikatowym designem, szczególnie w kwestii świateł. Nadwozie starano się zoptymalizować pod kątem jak największego docisku, który udało się zwiększyć o 90 kg.
Nowy model wykorzystuje gruntownie zmodyfikowany układ jezdny oraz kierowniczy, co ma zapewniać jeszcze lepsze prowadzenie, niż w przypadku Chirona. Divo jest też lżejsze, ale o skromne 35 kg, co nie robi wrażenia w aucie, którego masa własna to niemal 2 tony.
Dzięki tym zmianom nowość Bugatti potrafi wygenerować w zakrętach przeciążenia dochodzące do 1,6 g i pokonuje ona Nurburgring o 8 s szybciej, niż Chiron. Producent podkreśla również wyraźnie inne wrażenia zza kierownicy.
Niczego nie zmieniono natomiast w kwestii silnika. Mamy zatem do czynienia z 8-litrowym agregatem W16 z czterema turbosprężarkami, który rozwija 1500 KM. Pewnym rozczarowaniem może być ograniczenie maksymalnej prędkości do 380 km/h – to o 40 km/h wolniej, niż może pojechać Chiron.
Bugatti Divo powstanie w 40 egzemplarzach, po 5 mln euro za sztukę. Wszystkie zostały już zarezerwowane.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: