BMW wyprodukuje pickupa?
Po tym jak BMW postanowiło wejść w segment minivanów, wielu fanów bawarskiej marki skrytykowało ten ruch. Od dłuższego czasu plotkuje się, że producent jest zainteresowany produkcją pickupa.
W zeszłym roku szef BMW na region Azji, Pacyfiku i Południowej Afryki powiedział, że taki samochód nie wpisuje się w geny bawarskiej marki. Jednak kilka miesięcy później dyrektor zarządzający australijskiego oddziału BMW odpowiedział: „Nigdy nie mów nigdy”.
Ostatnia poważniejsza wzmianka na temat pickupa od BMW była żartem przygotowanym z okazji Prima Aprilis. Jednak pomysł na model z otwartą przestrzenią bagażową pozostał w głowach włodarzy marki. Tym bardziej, że największy konkurent – Mercedes, przygotowuje pickupa, który zadebiutuje w segmencie premium. Auto powstanie przy współpracy Nissana i będzie bazował technicznie na modelu Navara.
Specjaliści z rynku motoryzacyjnego oceniają, że zapotrzebowanie na samochody o nadwoziu pickup z segmentu premium jest spore. Jeżeli eksperyment Mercedesa o nazwie GLT się sprawdzi, konkurencja ruszy za nim w pościg. BMW miałoby ułatwione zadanie, ponieważ od jakiegoś czasu współpracuje z Toyotą, która produkuje znanego na całym świecie Hiluxa. Na razie jest to daleko posunięta spekulacja, ale jakiś czas temu przednionapędowe BMW było również nie do pomyślenia.
Najnowsze
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali osoby należące do międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów. Podczas działań służb udało się odzyskać kilka skradzionych pojazdów w tym Peugeota 5008, który, jak się okazało, należy do ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Ten podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. -
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Zostaw komentarz: