BMW Vision Next Concept 100 – motocykl przyszłości
W tym roku BMW obchodzi 100. urodziny. Z tej okazji producent przygotował specjalną serię konceptów, którą uwieńcza motocykl przyszłości, którego nie da się przewrócić. Czy jednoślady czeka rewolucja?
BMW postanowiło tym razem pokazać swoje możliwości w zakresie tworzenia motocykli. Koncept Vision Next 100 to jednoślad o napędzie elektrycznym, który wyposażono w mechanizm pozwalający na automatyczne balansowanie zarówno podczas postoju oraz jazdy.
Maszynę zaprojektowano na specjalnej ramie, która ugina się w zależności od skrętu kierownicy. Rozwiązanie o nazwie FlexFrame reaguje na prędkość z jaką porusza się ten pojazd. Do tego dynamicznie zmieniający się środek ciężkości sprawia, że motocykl nie musi się przechylać.
Motocyklista nie będzie musiał nosić kasku oraz odzieży ochronnej. Wystarczą specjalne okulary z rozszerzoną rzeczywistością, które będą serwować wszystkie potrzebne informacje, a także symulować obraz z lusterek. Do motocykla jest dołączony specjalny strój, który potrafi automatycznie regulować temperaturę ciała oraz wibrować w przypadku wykrycia zagrożenia. W razie wypadku napompuje okolicę szyi, aby usztywnić kark.
Większość rozwiązań zaprezentowanych w koncepcyjnym motocyklu ociera się na razie o science-fiction. Jednak można się spodziewać, że na przestrzeni następnych kilku dekad, część z nich pojawi się w modelach produkcyjnych.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: