BMW nawigowane głosem
Już niebawem będziemy mogły zasiąść wygodnie w samochodzie, wypowiedzieć kilka magicznych słów w rodzaju: do fryzjera, na manicure, na zakupy, a nasze auto zawiezie nas pod określony przez nas wcześniej adres. Już we wrześniu tego roku w BMW pojawi się system pozwalający na wprowadzanie takich komend werbalnie.
Wydawanie poleceń głosem nie absorbuje uwagi kierowcy tak jak czynności manualne |
Fot. BMW
|
Już dziś można telefonować za pomocą komend głosowych, czy zrobić głośniej, bądź ciszej radio. Teraz wystarczy, że kierowca wypowie początkowe i końcowe dane adresowe trasy, którą zamierza pokonać. Po zatwierdzeniu wskazanego przez nawigację odcinka, polecenie kierowcy jest natychmiast przetwarzane przez GPS. W ten sposób można uniknąć absorbującej i przez to dość niebezpiecznej obsługi manualnej nawigacji, zwłaszcza kiedy robimy to prowadząc auto.
Ponadto za pomocą głosu będzie można znaleźć utwory muzyczne na CD, czy podłączonym iPodzie. Ponieważ system będzie dostępny w wielu różnych językach, kierowcy będą mogli wyszukiwać z zasobów na dysku wśród szerokiego zakresu artystów i tytuły utworów będą zrozumiane.
Najnowsze
-
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
Niebezpieczna sytuacja i spór dwóch kierowców, którzy są przekonani do swoich racji. Który z nich powinien dostać mandat? -
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
Zostaw komentarz: