
„Bezwypadkowe” BMW Serii 3 po spotkaniu z drzewem
Zakup używanego samochodu bez specjalistycznego osprzętu pozwalającego sprawdzić stan techniczny to bardzo często ruletka. Szczególnie, gdy zobaczymy ostatnie dzieło pewnego Rosjanina, czyli „bezwypadkowe” BMW po kolizji z drzewem.
To już kolejna produkcja „utalentowanego” blacharza pochodzącego z Rosji. Artur Tussik zasłynął już kilkoma filmami ukazującymi jego zdolności. Dla potencjalnych nabywców jest to jednak przestroga, ponieważ zobaczymy do jakiego stanu można doprowadzić samochód, który potencjalnie nadawał się już tylko na złom.
Tym razem głównym bohaterem jest BMW Serii 3, które miało czołowe zderzenie, prawdopodobnie z drzewem. Obie podłużnice w tym egzemplarzu są poważnie uszkodzone, co powinno dyskwalifikować pojazd z dalszej eksploatacji. Nic bardziej mylnego. Rosyjski blacharz dokonuje wymiany wszystkich zniszczonych elementów na nowe, a do tego elementy karoserii kupuje w odpowiednim kolorze na rynku wtórnym.
Dlatego na nic zdają się wtedy pomiary grubości lakieru, ponieważ powłoka ma fabryczne parametry. Jedyną metodą jest wnikliwa kontrola komory silnika oraz podwozia, ale to wymagałoby demontażu niektórych elementów wyposażenia.
Zobaczcie, jak zniszczony samochód zamienia się w bezwypadkowy egzemplarz, który niebawem znajdzie szczęśliwego nabywcę.
{ yt(nnRZkMmo5QY)}}
Najnowsze
-
Chińskie baterie litowo-jonowe biją rekordy! 520 km zasięgu w 5 minut – czy to koniec ery spalinówek?
Wyobrażasz sobie ładowanie elektryka na 500 km w czasie krótszym niż poranna kawa? Chińscy giganci właśnie tego dokonali - ich najnowsze baterie biją rekordy szybkości ładowania! -
6. Rajd Motocyklowy Weteranów – relacja z hołdu bohaterom
-
6. Rajd Motocyklowy Weteranów – hołd na dwóch kołach dla tych, którzy nie wrócili z misji. Start już 24 kwietnia!
-
Od kartingu do F1 Academy? Kornelia Olkucka walczy o marzenia we włoskiej Formule F4!
-
XPENG P7, G6 i G9 – wideo z pierwszych jazd w Polsce! Ceny, dane techniczne, rywale. Oto chińskie modele, które rzucają rękawicę Tesli
Zostaw komentarz: