Benzyna wielkanocna
Ceny benzyny przed świętami co roku zachowują się tak samo - rosną. Czy i tak będzie w Wielkanoc 2010?
fot. Motocaina |
Jak donoszą dane biura maklerskiego Reflex, co roku, na przełomie marca i kwietnia obserwujemy gwałtowny wzrost ceny paliw. Powód: Święta Wielkanocne i wspaniała okazja do zarobienia na spieszących do rodziny Polakach.
Moja wczorajsza wycieczka po Polsce pokazała, że ceny paliw w ciągu ostatnich kilku dni wyraźnie wzrosły. Dostrzec można również bardzo duże różnice pomiędzy cenami paliw na stacjach sieciowych i niewielkich stacjach rodzinnych, a także kilkudziesięciogroszowe wahania stawek za litr w obrębie różnych regionów kraju. Co ciekawe, to wcale nie Warszawa jest stolicą najwyższych cen.
Analitycy wskazują jednak, że obecne ceny paliw jeszcze w najbliższym tygodniu wzrosną i to do 5 groszy na litrze. Według danych serwisu E-petrol.pl za litr benzyny 95 zapłacimy od 4,49 do 4,70 złotego, a cena ropy naftowej przekroczy magiczne 4 złote i osiągnie stawkę 4,09 – 4,23 złotego.
Są jeszcze miejsca w Polsce (widziałam na własne oczy), gdzie za ON zapłacimy mniej niż 4 złote, a za benzynę mniej niż 4,40. Trzeba się jednak spieszyć, bo prognozowane ceny na pewno sprawdzą się z większym prawdopodobieństwem, niż prognoza pogody.
Najnowsze
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali osoby należące do międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów. Podczas działań służb udało się odzyskać kilka skradzionych pojazdów w tym Peugeota 5008, który, jak się okazało, należy do ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Ten podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. -
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Zostaw komentarz: