Beata Sadowska i NAC Rally Team na trzecim OS-ie
O wrażeniach z kolejnego etapu rajdu Silk Way specjalnie dla Motocainy opowiada dziennikarka Beata Sadowska.
Zaczęło się od niespodzianki, czyli zmiany planów. Z powodu silnych opadów drogi okazały się nieprzejezdne, więc odcinek specjalny przeniesiono ponad 200 km dalej.


Z ponad 2.5 godzinnym opóźnieniem ruszyliśmy zmagać się z trzecim już, tym razem 500-kilometrowym odcinkiem specjalnym. Już po wczorajszym, o 200 km krótszym, Paweł Molgo, szef NAC Rally Team śmiał się, że w końcu będzie dobrze spać.


Paweł Molgo o poranku Pilot Ernest Górecki i Paweł Molgo
Problemy z hamulcami dostarczyły mu dodatkowych emocji na wydmach, ale w obozie się uśmiechał: „Jesteśmy na mecie, to najważniejsze.


Paweł Molgo Maciej Marton, Jarek Kazberuk, Hanna Sobota i Paweł Molgo
To zaledwie 1/3 rajdu Silkway. Jeszcze wszystko może się zdarzyć”. Mam nadzieję, że wszystko, co dobre i obie załogi NAC Rally Team: Mitsubishi Pajero i UNIMOG spotkają się w Galendżyku.


W końcu mam za świadków widzów „Pytania na śniadanie”: chłopcy obiecali mi, że nie wywrócą naszego kilkutonowego maleństwa ze mną w środku.


No, to trzymam ich za słowo i ruszam na start: dziś błoto, sawanna i wydmy!

Czekam na dalsze wieści od Beaty!
Fot. Beata Sadowska
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: