AXA – elektryczne auto przyszłości?
AXA nazywany słonecznym autem przyszłości to ciekawy projekt przyjaznego dla środowiska samochódu, łączącego cechy kombi i coupe. Czy ma szanse pojawić się na drogach?
AXA to póki co jeden z bardziej innowacyjnch projektów. Dlaczego? Otóż na dachu auta znajdują się panele słoneczne, które ładują akumulatory. Dzięki temu baterie ładowane są w ruchu, w czasie godzin szczytu. Jeśli auto jest zaparkowane energia gromadzona jest na przyszłość. Poza tym jak przekonują nas projektanci dzięki zastosowaniu najnowszych technologii AXA zużywa mniej energii niż inne samochody elektryczne. Pojazd oczywiście ma zamontowane diody LED co również w znacznym stopniu zmniejszyło wykorzystanie zmagazynowanego prądu.
| AXA |
![]() |
| fot.blogspot |
Auto ma jednak spory mankament, bo nie ma lusterek, które zdecydowanie pomagają podczas jazdy. Zafascynowany ekologicznymi rozwiązaniami projektant prawdopodobnie o nich zapomniał.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: