
Auta 3 – Chińczycy podrobili film
Chińczycy mają bardzo swobodne podejście do tematu prawa autorskiego. Bardzo często tamtejsi styliści „mocno inspirują się” produktami z Zachodu. Tym razem przeszli wszelkie granice i postanowili podrobić kultowy film animowany o samochodach.
Już niebawem zobaczymy w kinach „Auta 3”, a tymczasem na duże ekrany w Państwie Środka trafił niedawno film „Autobots”. Wystarczy zobaczyć plakat, żeby nie mieć złudzeń, że jest skradziony pomysł. Plagiat był tak ewidentny, że nawet chiński wymiar sprawiedliwości zasądził na rzecz Disneya i studia Pixar odszkodowanie w wysokości 1,35 mln RMB. W przeliczeniu ta kwota nie wygląda już tak strasznie, gdyż wynosi zaledwie 194 300 dolarów przy obecnym kursie. To niewiele, jak na taką produkcję.
Film animowany „Autobots” miał premierę latem 2015 roku. Wszystkie postacie występujące w tej bajce nawiązują do odpowiedników z serii „Auta” znanych również pod amerykańskim tytułem „Cars”. Chińskie źródła podają, że producent filmu będącego plagiatem zarobił na nim 6 mln RMB, czyli jakieś 864 tys. dolarów.
Reżyser filmu „Autobots” nie przyznaje się do winy. Twierdzi, że nigdy w życiu nie widział amerykańskiego filmu. Nawet sama nazwa produkcji jest naruszeniem, ponieważ w wolnym tłumaczeniu oznacza to mniej więcej tyle co „Transformers”. Jednak wytwórnia nie wystąpiła jeszcze z roszczeniami do chińskiego producenta.
Trzecia część oryginalnego filmu „Auta” trafi do kin jeszcze w tym roku. Najnowsza edycja będzie miała nieco poważniejszą fabułę. Źródła donoszą, że Zygzak McQueen coraz poważniej rozważa emeryturę.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: