Audi wypowiada wojnę BMW – film
Koncern z Ingolstadt vs. koncern z Monachium. Co z tego może wyniknąć? Wzajemne wyszydzanie w reklamach. Amerykański oddział Audi wypuścił właśnie filmik, w którym podkreśla "przyjacielską rywalizację". Ciekawy sposób na merketing.
fot. Frendl
|
Nawet w najbardziej przyjacielskich konkurencjach jest zwycięzca i przegrywający. Jeden z największych konkurentów Audi (BMW) jest zmuszony, by spojrzeć prawdzie w oczy i uznać wyższość zarówno samochodu, jak i prowadzącego go kierowcy, który dokonał wyboru auta z Ingolstadt.
Wiadomo, że to początek kolejnej wojny na reklamy, która rozgorzała niegdyś w internecie. Wszyscy wysyłali sobie zabawne filmiki mailem, a obie firmy zacierały ręce. Bo cóż, jak nie darmowa reklama, jest dźwignią handlu?
Z niecierpliwością czekamy na odpowiedź BMW.
Najnowsze
-
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
Niebezpieczna sytuacja i spór dwóch kierowców, którzy są przekonani do swoich racji. Który z nich powinien dostać mandat? -
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
Zostaw komentarz: