AMG razem z Ducati! Film.
Ten weekend przyniósł spore zaskoczenie w świecie motoryzacyjnym. Mało kto przecież spodziewał się, że nadworny tuner Mercedesa będzie miał coś wspólnego z włoskim producentem motocykli. To jednak jest już fakt - AMG rozpoczyna współpracę z Ducati.
fot. Daimler
|
Od jakiegoś czasu Ac Schnitzer tuningujący fabrycznie BMW, modyfikuje także motocykle bawarskiej marki. AMG i Ducati do wspólnych „konszachtów” przyznało się oficjalnie na konferencji prasowej w Los Angeles, kiedy to, ku ogólnemu zdziwieniu, obok nowego Mercedesa CLS 63 AMG stanął ostatni „szatański” wymysł włoskiego producenta – Ducati Diavel. Taką informację zgromadzonym na konferencji przekazał szef AMG, Ola Kallenius oraz szef Ducati, Gabriele del Torchio.
Współpraca obu firm ma dotyczyć działań marketingowych w najbliższych latach. Póki co, na taki wytwór jak Ducati Diavel AMG chyba na razie nie mamy co liczyć – niemiecki tuner na razie zostanie po prostu oficjalnym partnerem Ducati w przyszłym sezonie MotoGP. W zamian za to, podczas różnych imprez okolicznościowych, Ducati będzie udostępniało AMG swoje motocykle.
fot. Daimler
|
I vice versa zresztą – AMG nie pozostanie pod tym względem dłużne wobec Włochów. Biorąc pod uwagę, że firma posiada ponad 13 tysięcy klientów, z pewnością taka współpraca obu producentom przyniesie profity.
Jak słusznie zresztą zauważają szefowie firm – Ducati i AMG łączy wiele wspólnych wartości, takich jak przyjemność z jazdy, pasja, ponadprzeciętne osiągi, czy oryginalny styl. Wieloletnia współpraca ma pomóc w zdobyciu większej ilości klientów firmom, które znane są z solidnych produktów nie od dziś. A czy może być coś lepszego od Mercedesa CLS 63 AMG albo Ducati Diavel w garażu? Oczywiście – obie maszyny jednocześnie.
Nie ma co porównywać – oba są piekielnie szybkie. |
fot. Daimler
|
Pod maską CLS 63 AMG pracuje podwójnie doładowany, 5.5-litrowy motor V8 o mocy 525 KM i momencie obrotowym 700 Nm, który pozwala rozpędzić CLS-a do pierwszej „setki” w 4,4 sekundy. Jeśli komuś to nie wystarcza, może oczywiście zdecydować się na pakiet AMG Performance oferujący dodatkowe 32 KM oraz wyższy moment obrotowy, a co za tym idzie – jeszcze lepsze osiągi.
Ducati Diavel to równie mocarny sprzęt. Jego masa to jedynie 210 kilogramów, a przy tym wyposażony jest w lekką ramę z silnikiem Testastretta. Włoski „power cruiser” może poszczycić się mocą jednostki 162 KM, co umożliwia przyspieszenie do pierwszych 100 km/h w 2,5 sekundy, i z pewnością czyni z Ducati piekielną maszynę.
Najnowsze
-
Test Skoda Enyaq Coupe RS Maxx. Ile warta jest najdroższa Skoda w historii?
Kiedy debiutowała na rynku, wielu przecierało oczy w niedowierzaniu. Elektryczna Skoda wyceniona na ponad 300 tys. złotych zwiastowała poważną zmianę wiatru w ofercie czeskiego producenta. Co otrzymamy, kupując najdroższy model w historii marki? Sprawdziłyśmy to, testując model Enyaq Coupe w topowej wersji wyposażenia RS Maxx. -
Gosia Rdest z kolejnym podium w tym roku!
-
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Ford Puma 2024 – test. Miejski crossover ze sportowymi korzeniami
-
La Squadra One Shoot – do takich samochodów wzdychają fani motoryzacji!
Zostaw komentarz: