PCS to skrót od „Pre-Collision System”, co w swoich broszurach Toyota tłumaczy jako „układ wczesnego reagowania w razie ryzyka zderzenia z systemem wykrywania pieszych i rowerzystów”. Rozwiązanie to ostrzega kierowcę o możliwości kolizji lub wypadku, jeśli oceni, że na przykład zbyt szybko zbliża się do poprzedzającego go uczestnika ruchu. Jeśli kierujący nadal nie zareaguje, automatycznie aktywuje hamulce, co pozwala na uniknięcie lub zmniejszenie skutków zderzenia.
Test Toyota Yaris Hybrid – miejski zwierzak
Jak podała Toyota układ PCS w modelach Yaris oraz C-HR wyprodukowanych w Japonii, Turcji oraz Francji od 20 marca 2020 roku do 2 sierpnia 2021 roku, może nie zadziałać prawidłowo. Korzysta on z kamery oraz czujnika radarowego i to właśnie ten drugi element stanowi problem. W części egzemplarzy nie został on aktywowany prawidłowo, przez co nie tylko nie ostrzega o ryzyku kolizji, ale także nie informuje o żadnym błędzie. Właściciele wadliwych egzemplarzy nawet nie wiedzą o niesprawnym układzie.
Ponieważ układ PCS jest montowany standardowo we wszystkich wersjach Toyoty Yaris oraz C-HR, problem dotyczy sporej liczby samochodów – dokładnie 18 284. Ich właściciele mogą spodziewać się wezwania do serwisu w celu sprawdzenia ich auta przeprowadzenia ewentualnej naprawy.