72 tys. zł za starego Passata?
Volkswagen Passat to pewnością jedno z najbardziej ulubionych samochodów przez Polaków. Jednak, czy znajdą się śmiałkowie którzy będą chcieli zapłacić ponad 70 tys. zł za model B5 w stanie "igła"?
Kilka dni temu na jednym z niemieckich portali aukcyjnych pojawił się złoty Passat w wydaniu B5. Samochód ma już swoje lata, ale mimo tego jest w stanie idealnym. Zupełnie jakby wczoraj został wyprodukowany. W jego metryczce widnieje rok produkcji 2002.
Samochód pomalowano w bardzo wyjątkowym, złotym kolorze został wyposażony w lampy ksenonowe, nawigację satelitarną, podgrzewane fotele, skórzaną tapicerkę. Pod maską Passata B5 pracuje silnik W8 o pojemności czterech litrów. Ta rzadko spotykana w tym modelu jednostka rozwija 275 KM maksymalnej mocy oraz 370 Nm momentu obrotowego. Całość jest przekazywana na tylną oś za pomocą systemu 4Motion oraz 6-biegową skrzynię ręczną.
Passat rozpędza się do setki w 6,5 sekundy, a jego prędkość maksymalna to 250 km/h. Średnie spalanie w cyklu miejskim to 19,4 l/100 km. Poza miastem jego apetyt spada do 9,5 l/100 km.
Co ciekawe samochód ma całkiem spory przebieg wynoszący 94 tys. km. Patrząc na jego stan ciężko w to uwierzyć. Podobnie jak cena wynosząca 16 800 euro, co w przeliczeniu daje ponad 72 tys. zł. Jak myślicie, znajdą się chętni?
Najnowsze
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
Kierowca mijając znak drogowy ma zwykle sekundę, najwyżej dwie, na zwrócenie na niego uwagi i zrozumienie jego znaczenia. Dlatego znaki zwykle wyraźnie się od siebie różnią, ale nie dotyczy to znaków C-5 i D-3, które są łudząco podobne, ale mają całkowicie inne znaczenie. -
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
-
Najgorsze, co możesz usłyszeć na przeglądzie auta. Gorsze niż niezaliczenie przeglądu
-
Nowa zielona naklejka kosztuje 5 zł, a za jej brak zapłacisz 500 zł kary
Zostaw komentarz: