5 mitów na temat samochodów elektrycznych

Samochody elektryczne stają się coraz popularniejsze w naszym kraju. Dowodem na to jest, chociażby stale rosnąca liczba tego typu aut rejestrowanych każdego miesiąca w Polsce. Pomimo to wciąż krąży wokół nich wiele szkodliwych mitów, które wynikają z niewiedzy lub obawy przed pełną elektryfikacją rynku samochodowego. Dlatego też poniżej rozprawiamy się z 5 najpopularniejszymi z nich.

Mit pierwszy – samochody elektryczne w Polsce wcale nie są ekologiczne

Koronny argument przeciwników samochodów elektrycznych w naszym kraju dotyczy ich ekologiczności. Według nich auto zasilane prądem, który produkowany jest w większości z węgla, nie może przyczyniać się do ograniczenia zanieczyszczeń powietrza. Jest to jednak spore uproszczenie, gdyż głównym zadaniem samochodów elektrycznych jest bowiem zmniejszenie ilości spalin przede wszystkim w miastach, gdzie ich wysoki poziom przyczynia się do powstawania smogu. W tym przypadku są one więc najekologiczniejszą opcją. 

Dodatkowo warto także wspomnieć, że w produkcji energii elektrycznej w Polsce coraz większy udział mają odnawialne źródła energii, a sami właściciele elektryków bardzo często są również posiadaczami instalacji fotowoltaicznych, za których pomocą ładują swoje pojazdy. 

Mit drugi – samochodem elektrycznym nie można wygodnie podróżować po Polsce ze względu na jego zasięg

Czasy, kiedy zasięg samochodu elektrycznego wynosił nieco ponad 100 km, minęły już dawno. Obecnie w większości rejestrowane samochody elektryczne w Polsce wyróżniają się natomiast zasięgiem na poziomie średnio 300 km na jednym ładowaniu jak, chociażby cieszący się dużą popularnością Renault ZOE. Najlepsze modele takie jak Tesla Model 3 oferują natomiast zasięg na poziomie ponad 600 kilometrów. W związku z tym w wielu przypadkach samochodem elektrycznym z powodzeniem można wybrać się na wakacje i pokonać trasę z Warszawy do Gdańska bez konieczności doładowywania go po drodze. Jeśli zajdzie natomiast nawet taka konieczność, ilość dostępnych stacji ładowania w naszym kraju, która zwiększa się z miesiąca na miesiąc, pozwala tego dokonać bez najmniejszego problemu. Nawet w mniejszych miastach. 

Mit trzeci – samochody elektryczne nie są bezpieczne dla uczestników ruchu

Wyposażenie samochodów elektrycznych, w którego skład wchodzą baterie pozwalające je zasilać na drogach, wcale nie wpływa na zmniejszenie ich bezpieczeństwa. Wręcz przeciwnie. Tego typu pojazdy są bowiem wyposażone w szereg specjalnych systemów, które zapobiegają powstawaniu pożaru czy ryzyka porażenia prądem kierowców w czasie ich prowadzenia. Oprócz tego stosowane w samochodach elektrycznych akumulatory umieszczane są w specjalnych obudowach, przez co wbrew pozorom nie są one wcale tak bardzo podatne na uszkodzenia. 

ładowanie samochodu elektrycznego
ładowanie samochodu elektrycznego

Mit czwarty – samochody elektryczne są po prostu brzydkie

Wiele osób mówiąc o samochodach elektrycznych, wciąż ma na myśli ich pierwsze modele, które faktycznie nie grzeszyły pięknym wyglądem, bardzo często prezentowały się nawet pokracznie. Należy jednak pamiętać, że rynek aut elektrycznych stale się rozwija, a rosnąca na nim wśród koncernów samochodowych konkurencja sprawia, że znaleźć można na nim modele, które urzekają swoją stylistyką. Wystarczy spojrzeć na Mercedesa EQA, czy też Mazdę MX-30. Obecnie coraz więcej producentów samochodów elektrycznych stara się także, aby ich pojazdy swoim wyglądem nie różniły się zbytnio od modeli spalinowych. W związku z tym nieatrakcyjny wygląd elektryków to znów wyłącznie kolejny mit.

Mit piąty – samochody elektryczne są drogie

Ostatni, piąty mit dotyczący samochodów elektrycznych związany jest z ich ceną. Wiele osób uważa, że po prostu nie stać ich na ich zakup. Warto jednak się zastanowić czy w takim razie stać ich na model spalinowy prosto z salonu. Prawdopodobnie także nie. Nie należy więc uznawać z tego względu, że samochody elektryczne są drogie. W wielu przypadkach są one bowiem nawet tańsze niż odmiana tego samego, spalinowego modelu. Ich cena dodatkowo może zostać także obniżona, chociażby za pomocą dopłat w ramach programu Mój elektryk.

Artykuł sponsorowany

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze