1970 Ford Torino GT Coupe – amerykański rarytas
Myśląc o sportowych autach z lat 70. na myśli przychodzi przede wszystkim Ford i jego muscle car'y, m.in. modele z serii Torino GT. Seria ta była niezwykle nowoczesna gdy wchodziła do produkcji. Jak się okazało po upływie lat, modele GT przetrwały próbę czasu.
Ford Grand Torino został entuzjastycznie przyjęty w Ameryce, może dlatego, że samochód był… bardzo amerykański. Szeroki, sportowy, z masywnym grillem, futurystycznym kształtem lamp, obniżoną linią dachu i z charakterem. Do tego bardzo elegancki i stylowy. Tak można scharakteryzować np. samochód Ford Torino GT Coupe, który zdobył sławę dzięki filmowi Starsky & Hutch z 2004 roku. Model z lat 1974-1975 był samochodem filmowego Starsky’ego.
Galeria zdjęć samochodu Ford Torino GT Coupe z 1970 roku tutaj. |
Gran Torino to również tytuł filmu w reżyserii Clinta Eastwooda – samochód jest jednym z głównych motywów tej produkcji (film polecamy, naprawdę warto obejrzeć!).
Model, który prezentujemy w galerii to Ford Torino GT Coupe z 1970 roku – napędzany 7-litrowym silnikiem Cobra Jet V8 o mocy 370 koni mechanicznych. Unikat w swojej klasie – na liczniku przebiegu ma zaledwie 1 210 kilometrów, oczywiście nie od nowości, a od zakończenia całkowitej renowacji. No i cieszy oczy starannie wykonanym wnętrzem i odświeżonymi detalami. Cena zabójcza, ale popatrzeć można.
Cena: 84 888 dolarów
Ford Torino GT Coupe z 1970 roku |
Najnowsze
-
Najgorsze, co możesz usłyszeć na przeglądzie auta. Gorsze niż niezaliczenie przeglądu
Jeśli sądzicie, że informacja od diagnosty, że wasz samochód ma jakąś poważną usterkę i nie może przejść przeglądu, to najgorszy możliwy scenariusz, to jesteście w poważny błędzie. Wizyta w Stacji Kontroli Pojazdów może zakończyć się znacznie gorzej. -
Nowa zielona naklejka kosztuje 5 zł, a za jej brak zapłacisz 500 zł kary
-
Jest zielone światło na nowy odcinek S19. To część szlaku Via Carpatia
-
Masowe cwaniactwo na zwężeniu i czerwonym świetle. Czegoś takiego jeszcze nie było
-
Kierowcy od ponad roku mają nowe uprawnienia i nawet o tym nie wiedzą
Zostaw komentarz: