Wirtualne testy Citroena DS3
Tym razem aby mieć samochód i się nim przejechać wcale nie są nam potrzebne kluczyki ani... gotówka. Wystarczy kartka papieru, drukarka, kamera internetowa i głód dobrej zabawy... Citroen DS3 jest w zasięgu naszych rąk.
![]() |
fot. Citroen
|
![]() |
fot. Citroen
|
Pomysł jest doskonały i wcale nie taki skomplikowany jak by się mogło wydawać. To co musimy zrobić to wejść stronę internetową marki i wydrukować dwie „interaktywne” strony PDF, podłączyć naszą kamerę internetową i … rozpocząć przygodę. Umieszczając strony przed naszą kamerą internetową mamy możliwość zbudowania nadwozia auta i wybór jego koloru, a także możemy się nim przejechać. Brzmi abstrakcyjnie? No cóż, w końcu rozszerzanie rzeczywistości musi mieć coś wspólnego z magią.
![]() |
fot. Citroen
|
![]() |
fot. Citroen
|
Za oknem deszcz, więc w oczekiwaniu na prawdziwy samochód „z krwi i kości” mamy dobrą okazję na wirtualne testy Citroena DS3. Producent zaoferował od 15 września unikalną możliwośc zamówienia limitowej liczby 1100 egzemlarzy tego modelu przy okazji salonu we Frankfurcie – w tym 350 przeznaczono na rynek francuski. Dostepne były za pośrednictwem strony www.ds3.citroen.com – w 30 ekskluzywnych wersjach, które miały pokazać bogactwo konfiguracji auta. Ta wstępna faza lansowania produktu znajdzie swój ciąg dalszy pod koniec roku, kiedy to w ręce klientów trafi pełna oferta na DS3.
Źródło: www.ds3.citroen.com
Najnowsze
-
Tłusty obiad i piwo? Polak pije, jedzie i ryzykuje. Szokujące dane o polskich kierowcach!
65% Polaków decyduje się prowadzić po alkoholu, wierząc w mity o "trzeźwieniu". Tłusty obiad, godzina czekania - czy to wystarczy? -
Tranzyt przez Warszawę to koszmar? Nowy wariant trasy S7 dzieli mieszkańców i kierowców!
-
Jeździłyśmy Alpine A290. To początek nowego rozdziału
-
Jelcz walczy z niemieckimi producentami: kto wygra wyścig o kontrakty NATO? Prawda o miliardowych inwestycjach
-
Chery TIGGO 7 vs europejska konkurencja: czy niska cena wystarczy, by pokonać Skodę, Volkswagena i Hyundaia? Prawda o technologii, bezpieczeństwie i ryzyku zakupu
Zostaw komentarz: