Gforcespot – bardzo kobiece kombinezony motocyklowe
Motocyklowy kombinezon dla dziewczyny, szyty na miarę i naprawdę efektowny - teraz to możliwe!
Kombinezony produkowane przez tę firmę są dostosowywane do preferencji każdej klientki i do jej wymiarów. Każdy wyprodukowany kombinezon jest unikalny i dostosowany do gustu właścicielki. Można wybrać sobie nie tylko kolor skór, z których są wykonane, ale również ilość protektorów i dodatkowe rysunki czy napisy na plecach. Nietypowy jest gorsetowy krój spodni, który podkreśla kobiece kształty oraz poprawia bezpieczeństwo. Kombinezon uzupełnia kurtka, spinana ze spodniami suwakiem. Wzornictwo niektórych modeli nawiązuje do gorsetowych wiązań także przy rękawach kurtki.
Kombinezony szyte są ze skóry bydlęcej licowej o grubości 1,1 – 1,2 mm, połączonej z elastycznym nylonem (poliamid), wewnętrzna warstwę stanowi siateczka poliestrowa. Protektory z pianki EVA PU (z certyfikatem CE) umieszczone są na łokciach, barkach, plecach, kolanach i opcjonalnie na biodrach. Wersja podstawowa kosztuje około 3 tys. złotych.
Na taki podkreślający kobiecość krój motocyklowego stroju wiele z nas czekało. Trzeba przyznać, że kombinezony Gforcespot prezentują się wyjątkowo atrakcyjnie.
Na stronie firmy (http://www.gforcespot.com/) można zobaczyć propozycje wzorów i złożyć zamówienie. Ciekawe zdjęcia kombinezonów Gforcespot publikuje także na swoim profilu na FB (https://www.facebook.com/pages/Gforcespot/277847322391224).
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: